Dania blokuje budowę Baltic Pipe. Wiceszef MSZ: będziemy się starali jak najszybciej wyjaśnić tę sprawę
Duński operator systemu przesyłowego Energinet poinformował, że Komisja Odwoławcza ds. Środowiska i Żywności cofnęła pozwolenie środowiskowe dla rurociągu Baltic Pipe, którym ma płynąć gaz z Norwegii przez Danię do Polski.
Czytaj także:
Decyzja oznacza, że Duńska Agencja Ochrony Środowiska musi przeprowadzić dodatkowe badania konieczne do oceny, czy inwestycja może zniszczyć lub uszkodzić tereny rozrodu, lub odpoczynku m.in. niektórych gatunków myszy i nietoperzy, które występują na lądowej części planowanego gazociągu.
W rozmowie z TVP1, której gościem był Michał Dworczyk, przywołano sprawę Baltic Pipe w kontekście wypowiedzi administracji USA ws. Nord Stream 2 i presję na Polskę, aby zrezygnować z węgla.
"Bez wątpienia istnieje rosyjsko-niemiecki lobbing". Sakiewicz o decyzji ws. Baltic Pipe
Pytany, czy celem jest, aby na Polsce coś wymusić, szef KPRM odpowiedział: "Na pewno trzeba analizować sytuację geopolityczną naszego kraju we wszystkich aspektach". - Ten obszar energetycznej niezależności jest niezwykle ważny - zaznaczył.
Polityk odniósł się także konkretnie do decyzji środowiskowej ws. Baltic Pipe. - My analizujemy w tej chwili i polskie służby zajmujące się tą problematyką analizują tę sytuację - poinformował. - Pozostałe dwie części są jakby niezagrożone - dodał.
- Tutaj trzeba przeanalizować najpierw, żeby móc zaplanować dalsze działania, tę nową sytuację, w której się rzeczywiście w sposób nieoczekiwany znaleźliśmy - podkreślił Dworczyk i zaznaczył, że "pochopne komentarze, pochopne decyzje nie byłyby na pewno wskazane".
***
Baltic Pipe to strategiczny projekt, który ma utworzyć nową drogę dostaw gazu ziemnego z Norwegii na rynki: duński i polski oraz do użytkowników końcowych w krajach sąsiednich. Inwestorami są operatorzy systemów przesyłowych gazu: Gaz-System i duński Energinet.
Gazociąg będzie mógł transportować 10 mld m³ gazu ziemnego rocznie do Polski oraz 3 mld m³ surowca z Polski do Danii.
Baltic Pipe ma być gotowy jesienią 2022 r. Nie wiadomo na razie, czy projekt zostanie opóźniony.
***
Projekt Baltic Pipe (opr. Maciej Zieliński, Adam Ziemienowicz/PAP)
pb