Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Klaudia Hatała 16.11.2010

"Nowa koncepcja NATO nam odpowiada"

W Warszawie odbywa się posiedzenie plenarne Zgromadzenia Parlamentarnego NATO.
Donald Tusk i Grzegorz SchetynaDonald Tusk i Grzegorz Schetyna Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Premier Donald Tusk na forum posiedzenia plenarnego Zgromadzenia Parlamentarnego NATO podkreślił wagę artykułu 5. traktatu północnoatlantyckiego mówiącego o solidarnej obronie członków Sojuszu. Przemawiając w Sejmie, gdzie odbywa się posiedzenie, szef polskiego rządu przypomniał, że na najbliższym szczycie NATO w Lizbonie zostanie przyjęta nowa strategia Sojuszu. Zaznaczył, że dla Warszawy najważniejsze są w niej dwa wątki - solidarna obrona państw NATO oraz współpraca z krajami spoza Sojuszu.

Premier powiedział, że jednym z priorytetów Polski, podczas jej prezydencji w Unii Europejskiej będą kwestie bezpieczeństwa. Wyraził nadzieję, że okres polskiego przewodnictwa będzie krokiem do przodu na rzecz budowy praktycznej strategii współpracy Unii i NATO.

"Polska jest wiarygodnym członkiem sojuszu"

Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna ocenił, że nowa koncepcja strategiczna NATO, która będzie dyskutowana na szczycie w Lizbonie (19-20 listopada), odpowiada interesom Polski.

"Nasze przystąpienie i udział w NATO wynika z polskiej racji stanu, stanowiąc fundament naszego bezpieczeństwa" - podkreślił marszałek Schetyna podczas sesji plenarnej Zgromadzenia Parlamentarnego NATO.

Zapewnił, że Polska jest wiarygodnym członkiem sojuszu, a "nasze bezpieczeństwo w sferze euroatlantyckiej jest niepodzielne". "Z zadowoleniem witamy zapowiedź przyjęcia nowej koncepcji strategicznej NATO na szczycie w Lizbonie. Dokument ten jest nową filozofią sojuszu, która wyznacza nowe założenia i kierunki działania" - mówił Schetyna.

Jak zapewnił, nowa koncepcja strategiczna NATO w jej obecnym kształcie "odpowiada naszym interesom bezpieczeństwa, lokując NATO jako sojusz kolektywnej obrony, co uważamy za najważniejsze".

"Drzwi sojuszu powinny pozostać otwarte"

"Podkreślamy mechanizm art. 5, kluczowego dla znaczenia sojuszu. Opowiadamy się za otwartością NATO na nowych członków. Dotyczy to Ukrainy i Gruzji, ale i szerzej. Drzwi sojuszu powinny pozostać otwarte dla tych państw demokratycznych, które mogą i chcą przyjąć na siebie zobowiązania związane z członkostwem w NATO" - powiedział marszałek Sejmu.

Nie osądzajmy skutków misji w Afganistanie tylko z perspektywy kosztów - strat w ludziach i wydatków materialnych - apelował przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego NATO John Tanner podczas ostatniego dnia sesji w Warszawie.

"Zebraliśmy się tutaj, aby spojrzeć w przyszłość i zastanowić nad tym, jak poradzić sobie z najtrudniejszymi wyzwaniami. Nasza siła tkwi we współpracy na rzecz realizacji wspólnych celów, tak by każdy mógł wnieść swoje własne kompetencje i umiejętności" - powiedział w Sejmie Tanner.

Podkreślił, że w XXI wieku pojawia się wiele wyzwań dla Sojuszu Północnoatlantyckiego. Jak mówił, NATO ma zapobiegać katastrofom, utrzymać pokój na Bałkanach oraz wprowadzić stabilność w Afganistanie.

"Europa jest pod sporą presją"

Szef zgromadzenia przyznał, że sojusz musi znaleźć zasoby, które pozwolą na realizację wspólnych celów w zakresie bezpieczeństwa. Dodał, że potrzebna w tym zakresie jest także wola polityczna wszystkich członków organizacji.

Podkreślił jednak, że "wszystkie zasoby na świecie nie wystarczą, jeśli nie będzie odwagi i pewności co do tego, że NATO chce budować bezpieczeństwo na świecie".
Nawiązując do kryzysu finansowego, powiedział, że trudno jest przy spadających przychodach do budżetów państw utrzymywać wydatki na obronę na niezmienionym poziomie. "Ale jedno z miejsc, które zasługuje na szczególną uwagę, to właśnie oszczędności w budżecie obronnym" - uważa Tanner.

"Europa jest pod sporą presją, (...) budżety ustawione są na najniższym poziomie i nierealistyczne byłoby oczekiwać wzrostu w wydatkach na obronę w tych warunkach" - powiedział. To oznacza - jak mówił - że pojawia się coraz więcej problemów i w związku z tym potrzebna jest większa współpraca krajów sojuszu. Według niego, NATO może być wykorzystywane jako środek realizacji zasad bezpieczeństwa zbiorowego.

Tanner podkreślił, że misja w Afganistanie zasługuje na szczególną uwagę, ponieważ opinia publiczna postrzega ją jedynie poprzez perspektywę kosztów tej operacji, zarówno materialnych, jak i strat w ludziach. "Ja bym jednak sugerował, żeby nie patrzeć tylko z perspektywy kosztów (...) zanim będziemy dokonywać ostatecznych osądów skutków tej misji" - mówił.

"Polska uosobieniem związków pomiędzy oboma brzegami Atlantyku"

Tanner wyraził zadowolenie z tego, że sesja Zgromadzenia Parlamentarnego NATO odbywa się w polskim Sejmie, który - jak mówił - jest jednym z najstarszych ciał ustawodawczych w Europie.

Podkreślił, że Polska jest miejscem, gdzie potrzeba wolności i tradycja demokracji przedstawicielskiej jest głęboko zakorzeniona. "Polska jest także uosobieniem związków pomiędzy oboma brzegami Atlantyku" - dodał. Mówił, że poprzez to spotkanie członkowie Zgromadzenia Parlamentarnego NATO chcieliby złożyć Polsce hołd za "jej walkę o miejsce w Europie".

W Warszawie odbywa się posiedzenie plenarne Zgromadzenia Parlamentarnego NATO. 56. Sesja Zgromadzenia Parlamentarnego NATO zwołana została na kilka dni przed szczytem NATO w Lizbonie (19 i 20 listopada 2010). Na szczycie w Lizbonie ma być przyjęta nowa koncepcja strategii sojuszu. Ma na nim dojść do ponownego zdefiniowania art.5 traktatu północnoatlantyckiego, który mówi o solidarnym wystąpieniu w przypadku ataku na jednego z członków państw NATO.

kh