Logo Polskiego Radia
IAR
Rafał Kowalczyk 01.12.2010

Pakistan: atom może być zagrożony

Przedstawiciele Pakistanu zapewniają, że potencjał nuklearny tego państwa nie dostanie się w niepowołane ręce.
Flaga pakistanuFlaga pakistanufot. East News
Posłuchaj
  • Wadżid Hassan: nasz system się sprawdza, on mocno chroni zarówno nasz arsenał jak i cały program nuklearny. Jest to ochrona zarówno z zewnątrz jak i z wewnątrz, przed każdym, kto z jakichkolwiek powodów chciałby narobić szkód
Czytaj także

To reakcja na informacje ujawnione przez portal WikiLeaks.

Według ujawnionych w internecie depesz amerykańskich dyplomatów, Stany Zjednoczone uważają, że prezydent Pakistanu Ali Asif Zardari jest bardzo słabym politykiem. USA obawiają się też, że skoro prezydent nie ma władzy w państwie, to istnieje ryzyko, że broń nuklearna dostanie się w ręce islamskich ekstremistów.

Pakistański ambasador w Wielkiej Brytanii Wadżid Hassan odpiera te zarzuty. W rozmowie z BBC dyplomata podkreślił, że pakistański arsenał nuklearny jest chroniony przez szczelny system kontroli. "Nasz system się sprawdza, on mocno chroni zarówno nasz arsenał jak i cały program nuklearny. Jest to ochrona zarówno z zewnątrz jak i z wewnątrz, przed każdym, kto z jakichkolwiek powodów chciałby narobić szkód" - powiedział dyplomata.

Według depesz ujawnionych przez WikiLeaks i największe światowe media, Amerykanie uważają sytuację w Pakistanie za mocno niestabilną. Dyplomaci USA twierdzą, że w Islamabadzie istnieją tak naprawdę dwa ośrodki władzy - jeden to prezydent Zardari, a drugi to ośrodek kierowany przez wpływowego szefa sztabu pakistańskiej armii generała Aszfaka Kayani.

rk