Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Tomasz Owsiński 10.12.2010

Zima dała nam odpocząć na krótko

Już w sobotę na terenie całego kraju wystapią opady śniegu, a od poniedziałku spodziewane jest spore ochłodzenie.
Zima dała nam odpocząć na krótko(fot. PAP/Wojciech Pacewicz)

Na zachodzie kraju kierowcy powinni być ostrożni bo przewidywane są tam opady marznącego deszczu i deszczu ze śniegiem. W nocy temperatura będzie ujemna, od -11 na wschodzie, do -2 na Północnym Zachodzie.

Już w sobotę niż z zachodu przesunie się na obszar niemal całego kraju. Przyniesie opady śniegu. Jak tłumaczy dyżurny synoptyk Julita Cedzyńska- Zięba, w sobotę najmocniej sypnie w centralnym pasie Polski - od Pomorza, przez Kujawy, Zachodnie Mazowsze, Świętokrzyskie, po Śląsk i Małopolskę miejscami opady mogą być dość intensywne. W tym rejonie przyrost pokrywy śnieżnej może wynieść od 6 do 12 centymetrów.

Uwaga, ślisko na drogach

Synoptycy ostrzegają przed intensywnymi opadami śniegu, które w sobotę od rana mają wystąpić w Małopolsce - poinformował oddział prasowy wojewody małopolskiego.

Opady śniegu mogą wywołać utrudnienia w komunikacji. Prognozy przewidują, że w sobotę pokrywa śnieżna wzrośnie od 5 do 10 cm. W górach może przybyć nawet 15-20 cm śniegu. Opady mogą mocno ograniczać widzialność - miejscami będzie ona słaba i bardzo słaba

W niedzielę temperatura w całym kraju wyniesie około zera stopni. Spodziewane są też opady śniegu, ale jak wyjaśnia dyżurny synoptyk, mniej intensywne niż w sobotę.

Już od poniedziałku spodziewane jest ochłodzenie. I to dość spore, bo w środę temperatura w nocy na wschodzie może spaść nawet do - 20 stopni

W Warszawie w sobotę zachmurzenie duże i opady śniegu umiarkowanej intensywności. Przewidywany przyrost pokrywy śnieżnej wyniesie od 4 cm do 8 cm. Temperatura maksymalna -3 st. Wiatr może powodować zawieje śnieżne. W nocy zachmurzenie duże i opady śniegu. Przewidywany przyrost pokrywy śnieżnej wyniesie od 3 cm do 6 cm.

W niedzielę spodziewane są opady śniegu. Przewidywany przyrost pokrywy śnieżnej od 2 cm do 4 cm. Temperatura maksymalna wyniesie 0 st.

Stan wód rośnie

Topniejący śnieg powoduje, że poziom wody na niektórych polskich rzekach przekroczył stany alarmowe i ostrzegawcze. Hydrolog z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grzegorz Walijewski wyjaśnia, że woda ulega spiętrzeniu z powodu zalegającego lodu i kry. Jak tłumaczy hydrolog, w dorzeczu Wisły stan wody osiągnął poziom średni i wysoki

Hydrolog dodaje, że w weekend poziom wód będzie się stabilizować. Sytuacja pogorszyć się może po 13 grudnia, kiedy spodziewany jest spadek temperatury.

to