Logo Polskiego Radia
PAP
Michał Błaszczyk 07.10.2021

Turcja po stronie deklaracji klimatycznej. Porozumienie paryskie ratyfikowane

Turcja, jako ostatnie państwo członkowskie grupy G20, przyjęła w środę paryskie porozumienie klimatyczne. Parlament ratyfikował dokument po wieloletniej zwłoce i z zastrzeżeniem co do statusu tego kraju. 

Turcja, mimo że była jednym z pierwszych sygnatariuszy porozumienia, bezskutecznie domagała się aby zaliczono ją do grupy państw rozwijających się, a nie rozwiniętych, w celu uniknięcia przewidzianych dla tych ostatnich ostrzejszych kryteriów emisji szkodliwych substancji do atmosfery.

shutterstock_zmiana klimatu 1200.jpg
"Sprawdzaliśmy nie tylko to, co było nam wygodne". Prof. Tryjanowski o raporcie ws. klimatu

Ankara chciała też zakwalifikować się do uzyskania wsparcia finansowego i inwestycyjnego, które porozumienie przyznaje jedynie krajom rozwijającym się.

Czytaj także: 

Zmianę stanowiska i zapowiedź ratyfikacji ogłosił prezydent Turcji Tayyip Recep Erdogan podczas niedawnego wystąpienia na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Erdogan podkreślił jednak, że kraje, które ponoszą "historyczną odpowiedzialność" za globalne zmiany klimatu powinny robić najwięcej aby nim zapobiec.

Ratyfikacja z zastrzeżeniem

Parlament turecki ratyfikował porozumienie klimatyczne z zastrzeżeniem, że Turcja uczyniła to jako kraj rozwijający się i będzie przestrzegać postanowień porozumienia tak długo jak "nie będą szkodzić rozwojowi ekonomicznemu i społecznemu". 

Według klasyfikacji ONZ Turcja zaliczana jest do państw uprzemysłowionych, ale Ankara nie ustaje w zabiegach aby usunąć ją z tego grona. 


mbl