Prezydent Andrzej Duda oczekuje od Unii Europejskiej kolejnych sankcji wobec władz Białorusi. Jak mówił w stolicy Litwy, Wilnie, miałaby to być odpowiedź za wywołany przez Mińsk kryzys migracyjny.
Mariusz Błaszczak na Litwie: oba nasze kraje są przedmiotem ataku hybrydowego
"Zorganizowany proceder"
- Tę kwestię z całą pewnością w ramach Rady Europejskiej trzeba będzie podnosić. Tego typu wsparcie ze strony Unii Europejskiej jako wspólnoty jest naszym krajom z całą pewnością dzisiaj potrzebne - wskazał.
Podkreślił, że proceder wypychania migrantów przez granice UE "ma charakter zorganizowany".
- To rodzaj hybrydowego ataku, jaki reżim Alaksandra Łukaszenki dziś dokonuje na terytorium Polski, Litwy, Łotwy i szeroko pojętej Unii Europejskiej - przekonywał prezydent.
00:29 11353514_1.mp3 Prezydent: mamy do czynienia z hybrydowym atakiem reżimu w Mińsku na UE (IAR)
Czytaj więcej:
Prezydent Litwy: musimy wzmacniać ochronę granic
Gitanas Nauseda stwierdził z kolei, że "atak hybrydowy ze strony Białorusi pokazuje, że powinniśmy wzmacniać ochronę granic zewnętrznych Unii Europejskiej", zwiększać odporność Wspólnoty w tym zakresie.
Litewski prezydent mówił o konieczności "zmian w ustawodawstwie" UE, by granice można było lepiej chronić i zabezpieczyć przed "nielegalnymi przekroczeniami". - Reżim Łukaszenki staje się coraz bardziej agresywny i stanowi zagrożenie dla całej Europy - oświadczył.
***
Na Litwie prezydent Andrzej Duda spotkał się z prezydentem Litwy, Gitanasem Nausedą. Wizyta wpisuje się w obchody 230-lecia wzajemnego zaręczenia Polski i Litwy w ramach Rzeczpospolitej Obojga Narodów.
ms, IAR, PAP, prezydent.pl