Logo Polskiego Radia
PolskieRadio24.pl
Katarzyna Pyssa 02.12.2021

"Naszym obowiązkiem jest upominać się o straty". Premier jednoznacznie o reparacjach wojennych

- Wolna i niepodległa Polska nie może przejść nad wojenną hekatombą do porządku dziennego. Naszym obowiązkiem jest upominać się o straty - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" premier Mateusz Morawiecki. Uregulowaniu sprawy reparacji za II wojnę światową ma służyć powołany niedawno Instytutu Strat Wojennych.

Premier odniósł się do tematu reparacji wojennych w wywiadzie dla "Super Expressu". Kilka dni temu Mateusz Morawiecki poinformował, że podpisał dokument ustanawiający Instytut Strat Wojennych im. Jana Karskiego. Dzięki nowemu instytutowi badawczemu Polska chce uzasadnić swoje roszczenia do kompensaty za szkody wyrządzone przez niemieckiego okupanta w czasie II wojny światowej.

"Naszym obowiązkiem jest upominać się o straty"

- Podpisałem zarządzenie o powołaniu Instytutu Strat Wojennych. Chcemy, aby wszelkie analizy, które do tej pory dzięki pracy zespołu parlamentarnego zostały wykonane, w najbliższych kilku miesiącach mogły przynieść właściwy efekt - powiedział premier.

- Polska poniosła ogromne straty na skutek monstrualnych zbrodni niemieckich. Polsce i Polakom zagrabiono niewyobrażalnie wielki majątek. Naszym obowiązkiem jest o te straty, o ten utracony majątek się upominać - podkreślił.

- Straciliśmy sześć milionów ludzi. Morze łez naszych matek, morze krwi naszych ojców. Straciliśmy wolność, straciliśmy niepodległość, straciliśmy szansę na normalny rozwój gospodarczy - przypomniał. Jak stwierdził, "wolna i niepodległa Polska nie może przejść nad taką hekatombą do porządku dziennego".

Szkody szacowane na bilion dolarów

W 2017 r. została powołana sejmowa komisja w celu ustalenia wielkości zniszczeń wojennych w Polsce. Jej przewodniczącym został Arkadiusz Mularczyk. - Raport komisji będzie gotowy do lutego - zapowiedział premier.

Czytaj także:

Szacunki co do kwoty odszkodowania nie są jednoznaczne. - W 1947 r. obliczono straty polskie, które dzisiaj wynosiłyby ponad 850 mld dolarów. Ale ta kwota była niedoszacowana. Mogę powiedzieć, że w naszym raporcie suma będzie znacząco wyższa - powiedział Mularczyk. 

Zarówno Arkadiusz Mularczyk, jak i wiceminister kultury Jarosław Sellin mówili wcześniej o szacunkach sięgających biliona dolarów.

Zobacz także: Ryszard Legutko w "24 Pytaniach - Rozmowie Poranka"

se.pl/tvp.info/kp