W sobotę siły rosyjskie ostrzelały kolumnę cywilów, składającą się wyłącznie z kobiet i dzieci, które próbowały wydostać się z wioski Pobeda w obwodzie kijowskim. Zginęło siedem osób, w tym jedno dziecko.
- W tej wojnie zginęło już 82 ukraińskich dzieci. Zginęły od kul okupantów, kul, którymi strzela Putin. To dla nas bardzo wysoka cena za to, że walczymy o swoją niepodległość - powiedział Ołeksij Daniłow, którego przytacza agencja Ukrinform.
"Po Ukrainie Rosja zaatakuje Litwę"
Sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ołeksij Daniłow oświadczył także, powołując się na dane wywiadu ukraińkiego, że Litwa stanie się następnym krajem, który będzie chciał podbić prezydent Rosji Władimir Putin, jeśli odniesie zwycięstwo w wojnie z Ukrainą. W dalszej kolejności, jak zauważył, będą pozostałe kraje bałtyckie i Polska.
- To, czego mamy świadomość i to, o czym informuje nasz wywiad: dzisiaj mowa jest o Litwie. Federacja Rosyjska nie zamierza się zatrzymywać. Ma następny cel. Jeśli - nie daj Boże - odniosą zwycięstwo na naszym terytorium, to następnym krajem, który będzie chciał podbić Putin, stanie się bezpośrednio Litwa - powiedział sekretarz RBNiO Ukrainy, cytowany przez Interfax-Ukraina.
W dalszej kolejności - zauważył - będą pozostałe kraje bałtyckie i Polska. - Wszystko zależeć będzie od tego, jak będzie reagować NATO - dodał.
Czytaj również:
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl:
jmo