Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Tomasz Owsiński 08.01.2011

Lodołamacze w akcji. Spada poziom wód

Lodołamacze, które rozpoczęły w sobotę rano kruszenie lodu na rzece przy zaporze we Włocławku, mogą dopłynąć do Płocka już w poniedziałek.
Lodołamacze w akcji. Spada poziom wódfot. PAP/Jerzy Undro

Obniża się poziom Wisły w rejonie Wyszogrodu i Kępy Polskiej na Mazowszu.

Jak poinformowała rzeczniczka starostwa płockiego Dagmara Kobla-Antczak, w sobotę przed południem poziom Wisły w Wyszogrodzie wynosił 595 cm, przekraczając tam stan alarmu o 45 cm, a w Kępie Polskiej 441 cm, czyli 9 cm poniżej stanu alarmowego.

Dane te oznaczają, że od piątku w południe poziom rzeki w Wyszogrodzie obniżył się o 5 cm, a w Kępie Polskiej o 7 cm.

Prewencyjna akcja

W sobotę od rana do zmierzchu lodołamacze kruszyły lód w rejonie Włocławka, na dystansie kilkunastu kilometórw od zapory w górę Wisły. Zdaniem czterech dużych jednostek jest utworzenie w pokrywie lodowej rynny o szerokości od 400 do 600 metrów, która umożliwi swobodne spływanie wody i kry z górnego biegu rzeki. Dwa lodołamacze o mniejszej mocy rozkruszają lodowe tafle dopływające do jazów.

Grubość lodu na Wiśle pomiędzy Płockiem a Włocławkiem wynosi z reguły 25-30 centymetrów, a w niektórych miejscach dochodzi do pół metra. Lodołacze wznowią pracę w niedzielę rano.

Akcja lodołamania ma charakter prewencyjny. Chodzi o przygotowanie Zalewu Włocławskiego, czyli odcinka Wisły od Płocka do Włocławka, na ewentualną falę wezbraniową spowodowaną obecną odwilżą. Zbiornik Włocławski jest największym sztucznym zalewem w Polsce. Rozciąga się pomiędzy Płockiem i Włocławkiem. Jego długość wynosi 58 kilometrów, a szerokość waha się do 500-2500 metrów.

- Jeżeli nie będzie niespodziewanych przeszkód, lodołamacze dopłyną do Płocka w poniedziałek - zapowiedziała Kobla-Antczak.

Służby przeciwpowodziowe przewidują, iż w związku z odwilżą poziom Wisły w rejonie Wyszogrodu i Płocka w ciągu najbliższych dni może się podnieść.
W siedmiu nadwiślańskich gminach powiatu płockiego: Słubice, Mała Wieś, Wyszogród, Bodzanów, Słupno, Nowy Duninów i Gąbin obowiązuje wciąż alarm powodziowy, wprowadzony tam na początku grudnia 2010 r

Opada woda na Odrze

Poziom wody w Odrze przekracza stany alarmowe, ale opada - informuje Bartłomiej Budzisz - starszy inspektor w Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego w Szczecinie. Od 7.00 lód na rzece i jeziorze Dąbie kruszy 13 polskich i niemieckich lodołamaczy. Dziewięć lodołamaczy wciąż pracuje w rejonie jeziora Dąbie, cztery płynie już do portu, w którym pozostaną na noc.

Woda i kra w Odrze spływa do morza, jednak stany alarmowe nadal są przekroczone w Gryfinie, w miejscowości Widuchowa, Bielinek i Gozdowice - dodaje Budzisz.

W Gryfinie rzeka Tywa przerwała wał przeciwpowodziowy i podtopiła łąkę. Strażakom udało się naprawić wał. Obecnie w województwie zachodniopmorskim żadne domy nie są podtopione.

to