Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Agnieszka Kamińska 15.01.2011

Białoruś: przyjechali odpocząć od dyktatury

Andruś wyszedł z więzienia kilka dni temu.Wyjechał "pooddychać przez parę dni demokracją". - Ja nie chciałam uczyć się o Łukaszence, jest taki specjalny przedmiot o nim, jaki jest potężny - mówi Anastazja.
Franak Wiaczorka, opozycjonista białoruski, w więzieniu Franak Wiaczorka, opozycjonista białoruski, w więzieniuźr.: Facebook

Aby posłuchać Andrusia, Anastazji, Stefy, Pawła,Alesia i Nadziei, kliknuj w ikonkę megafonu w ramce po prawej stronie.

Studenci spotkali się w klubie "Grawitacja". Rozmawiali z polskimi studentami o tym, jak o tym, jak podtrzymać i nawiązywać kontakty między studentami z obu krajów.

Młodzi Białorusini uczą sie w różnych miastach, przyjechali z Krakowa, z Gdańska. Są w większości stypendystami programu im. Kalinowskiego. Teraz po wydarzeniach 19 grudnia w Mińsku, kiedy milicja i OMON spacyfikowały manifestację, do Polski mogą przyjechać kolejne dziesiątki studentów represjonowanych za poglądy.

Niektórzy uczestnicy spotkania byli wyrzuceni ze swoich uczelni. Obecna była Julia Bondarenko, córka dziennikarza białoruskiego Dmitrija Bondarenko, aresztowanego przez reżim po wyborach.

- Teraz znów zaczęto wyrzucać studentów z państwowych uczelni białoruskich - mówi Aleś Zarembiuk, jeden z organizatorów spotkania. Dodaje, że sama zapowiedź władz Polski, że uczelnie przyjmą relegowanych studentów, nieco poprawiła sytuację.

Pytałam, czy studenci mają jakieś problemy. - Wszyscy z grupy pomagają, razem robimy prezentacje. Nawet gdybym bardzo chciał powiedzieć coś złego, nie mogę. Jeśli są problemy, rozwiązują się w trakcie studiów - mówi Aleś. Dodaje, że wiele osób na Białorusi wybiera drogę kompromisu, wstępuje do reżimowych organizacji. Jak mówi Aleś, władze przymuszają młodych ludzi do wstępowania do Białoruskiego Respublikańskiego Sojuzu Młodzieży.

Propaganda na studiach przeszkadza też Anastazji. - Nie chciałam studiować ideologii, to jest przedmiotu o Łukaszence, jaki jest potężny, i jak Białoruś rozwija się w dobrym kierunku - mówi studentka.

Andruś z kolei przyjechał odpocząć kilka dni od rewizji i przeszukań. W poniedziałek wyszedł z więzienia. - Przyjechałem pooddychać demokracją, odpocząć od dyktatury - mówi.

W czasie imrpezy prezentowano film "Muzyczna partyzantka" i "Lekcja białoruskiego" . Ten ostatni film prezentował jego głowny bohater, Franak Wiaczorka. To film o życiu młodych ludzi, których wrażliwość i chęć działania spotyka się z brutalnymi represjami.

Agnieszka Kamińska, polskieradio.pl

Film dokumentalny "Lekcja białoruskiego" możesz znaleźć tutaj: w wersji polskiej, angielskiej i białoruskiej