Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Radosław Różycki 20.01.2011

"Programy obalenia ustroju na Białorusi były pisane w Niemczech i Polsce"

Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka powiedział, że program obalenia go miał być zrealizowany poprzez protesty opozycji. Zlecił również rządowi przygotowanie odpowiedzi na sankcje ze strony Unii Europejskiej.
Prezydent Białorusi Aleksander ŁukaszenkaPrezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka(fot. PAP/Wojciech Pacewicz)

Parlament Europejski przyjął rezolucję dotyczącą dalszych relacji Unii z Białorusią.

W dokumencie posłowie odnieśli się do ostatnich niedemokratycznych wyborów prezydenckich w tym kraju i brutalnego potraktowania opozycji przez reżimowe władze w Mińsku.

Parlament wystąpił o zastosowanie sankcji. Posłowie stanowczo potępili brutalną akcję milicji i służb KGB wobec demonstrantów w dniu wyborów. Szczególne oburzenie wzbudziła brutalna napaść na Uładzimira Niaklajeua. Parlament wezwał władze Białorusi do natychmiastowego zaprzestania wszelkich form prześladowań, zastraszania i gróźb wobec działaczy organizacji społeczeństwa obywatelskiego. Zażądali też natychmiastowego i bezwarunkowego zwolnienia wszystkich zatrzymanych. Parlament wezwał Radę, Komisję i szefową unijnej dyplomacji, by niezwłocznie wprowadziły zakaz wydawania wiz białoruskim przywódcom oraz urzędnikom i funkcjonariuszom służb bezpieczeństwa odpowiedzialnych za fałszowanie wyborów i brutalne represje.

Ponadto sugerują rozważenia ukierunkowanych sankcji gospodarczych i zamrożenia wszelkiej pomocy świadczonej w formie pożyczek. Posłowie zwrócili się też o rozważenie możliwości zawieszenia udziału Białorusi w działaniach partnerstwa wschodniego. Komisja Europejska, powinna zdaniem posłów opracować mechanizm rejestracji i pomocy białoruskim organizacjom pozarządowym.

Łukaszenka oświadczył, że "jeśli ktokolwiek - Unia Europejska lub pojedyncze państwo naloży na Białoruś sankcje ekonomiczne lub inne, reżim odpowie na nie konkretnymi działaniami, aż do najsurowszych".

rr