Prezydent Rosji zwrócił jednocześnie uwagę na konieczność zapewnienia bezpieczeństwa ambasady rosyjskiej w Kairze i obywateli jego kraju, przebywających w Egipcie. Wykazał też wdzięcznośc za te działania, które już zostały podjęte.
Wcześniej minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow zapewnił, że Moskwa jest zainteresowana tym, by "Egipt był stabilnym, kwitnącym i demokratycznym państwem i aby obecne społeczno-gospodarcze problemy zostały rozwiązane na drodze pokojowej".
Dodał, że o tym, jak ma to być zrobione, "powinni decydować sami egipscy politycy i egipski naród". Ławrow powiedział , że Egipt jest dla Rosji "strategicznym partnerem i państwem o zasadniczym znaczeniu w regionie Bliskiego Wschodu".
Wczoraj z Hosnim Mubarakiem rozmawiał również Barack Obama, który dał do zrozumienia prezydentowi Egiptu, iż „proces uporządkowanych zmian musi być znaczący, pokojowy i musi rozpocząć się teraz”.
IAR, aj