Logo Polskiego Radia
IAR
Katarzyna Karaś 12.02.2011

Robert Kubica dochodzi do siebie po dziesięciogodzinnej operacji

Polski kierowca po długiej operacji łokcia, barku i stopy jest bardzo osłabiony.
Szpital w Pietra LigureSzpital w Pietra Ligurefot. PAP/Leszek Szymański

Robert Kubica bezpośrednio po piątkowej operacji został przewieziony na OIOM. Lekarze uznali, że była ona bardzo wyczerpująca dla pacjenta, dlatego właśnie zarządzili wzmożoną obserwację.

Polski kierowca jest bardzo osłabiony. Zostanie na oddziale intensywnej terapii tak długo, jak to niezbędne, ale jeszcze w weekend może powrócić do swojej jednoosobowej sali na oddziale ortopedii.

W poniedziałek ma zostać wydany kolejny komunikat o jego stanie zdrowia. wówczas też - jak zapowiadał Daniele Morelli, menadżer Kubicy - na dobre rozpocznie się rekonwalescencja.

Jej pierwszy etap to co najmniej dwa tygodnie w szpitalu Santa Corona w Pietra Ligure, a następnie rehabilitacja, niewykluczone, że w tym samym miejscu.

26-letni Kubica doznał w niedzielę poważnych obrażeń w wypadku na trasie rajdu samochodowego Ronde di Andora w Ligurii. Prowadzona przez niego Skoda Fabia S2000 wypadła z trasy i z dużą prędkością uderzyła w barierkę otaczającą drogę. By wydostać z niego Polaka ratownicy musieli rozcinać karoserię.

Kierowca był zaintubowany i przewieziony helikopterem do szpitala w Pietra Ligure. Bez szwanku wyszedł z wypadku pilot Jakub Gerber.

IAR,kk