IAR
Artur Jaryczewski
14.02.2011
Wybuchowe Walentynki. Niekonwencjonalny sposób wyrażania miłości
Mieszkanka Kijowa postawiła na nogi stołeczną milicję, ponieważ wydawało jej się, że do jej samochodu przyczepiono ładunek wybuchowy. Jak się okazało były to życzenia walentynkowe.
Glow Images/East News
Posłuchaj
-
Wybuchowe walentynki - relacja Piotra Pogorzelskiego
Czytaj także
Kobieta zadzwoniła na milicję, ponieważ do drzwi jej samochodu przyczepiono torebkę foliową. Wezwani saperzy wykorzystali specjalnego robota, który podjechał do auta i zbadał jej zawartość. Jak się okazało były w niej czekoladki i kartka z okazji Dnia Świętego Walentego. Kobieta nie była w stanie wyjaśnić, kto przekazał jej tak typowy prezent w tak nietypowy sposób.
W ukraińskiej stolicy znaleziono w niedzielę 8 podejrzanych przedmiotów przypominających ładunki wybuchowe. Żaden z nich nie stwarzał rzeczywistego zagrożenia.
Przez Ukrainę przechodzi fala fałszywych alarmów bombowych podgrzewana przez media, które informują o niemal każdym tego typu przypadku.
IAR, aj