Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Rafał Kowalczyk 15.02.2011

Staszewski krytykuje PO. "Głosowałem przeciwko PiS. Teraz na wybory nie idę"

Kazik Staszewski zapowiedział, że nie chce brać udziału w wyborach, ponieważ "nie wierzy politykom". Krytykuje również obecny rząd.
Kazik StaszewskiKazik StaszewskiPAP/Rafał Nowakowski

- Lubię mój kraj, tu się urodziłem. Dlatego tak często irytuje mnie to, co się dzieje z tym państwem. Ale myślę tu bardziej o sprawach związanych z gospodarką, wzrostem cen, spadkiem komfortu życia. Sprawach, na które obecny rząd - na który głosowałem w 2007 roku, ale zaznaczam: przeciwko PiS - zupełnie nie zwraca uwagi. Więcej zresztą na wybory nie pójdę, nie ma takiej opcji. Nadal "nie wierzę politykom". I nigdy nie uwierzę – mówi w wywiadzie dla Newsweeka Kazik Staszewski, lider zespołu "Kult".

Artysta mówi również o katastrofie smoleńskiej. - Nie sądzę, aby Tusk z Putinem zamordowali Kaczyńskiego – artykułuje Staszewski. Jego zdaniem Polacy byli podzieleni przed 10 kwietnia, a po katastrofie ten podział się pogłębia.

W zeszłym tygodniu Marcin Meller, naczelny Playboy'a, napisał na Facebook'u, że nie będzie głosował na PO, co uczynił w 2007 roku. - Szanowna Platformo, drodzy znajomi i przyjaciele działający w tej partii, jak może wiecie, albo nie, w 2007 roku, byłem w holu Focusa, gdzie czekaliście na wyniki wyborów. Cieszyłem się tak jak Wy z odsunięcia PiS-u od władzy. Niestety muszę Was poinformować, że moja cierpliwość się wyczerpała i w najbliższych wyborach na Was nie zagłosuję – napisał Meller.

rk