Logo Polskiego Radia
PAP
Agnieszka Kamińska 03.03.2011

Informator WikiLeaks ma nowe zarzuty. Ściągnął 250 tys. depesz?

Prokuratorzy wojskowi sformułowali 22 nowe zarzuty przeciw Bradley'owi Manningowi, żołnierzowi oskarżonemu o przekazanie tysięcy poufnych dokumentów portalowi WikiLeaks.
Bradley ManningBradley Manningfot. Wikipedia/CC/Daniel Joseph Barnhart Clark

Według przedstawicieli Armii USA, Manninga oskarżono m. in. o stosowanie nieautoryzowanego oprogramowania w rządowych komputerach w celu wydobycia poufnych informacji, nielegalnego ich ściągania i przekazywania w celu ich opublikowania przez "wroga".

Nowe zarzuty sformułowano po trwającym 7 miesięcy śledztwie. - Odzwierciedlają one w sposób bardziej dokładny zakres przestępstw, o które oskarżony jest szeregowy Manning - powiedział w środę kpt. John Haberland, rzecznik prokuratury wojskowejwaszyngtońskiego okręgu wojskowego. Dodał, że Manning, który przebywa obecnie w areszcie piechoty morskiej w Quantico, w stanie Wirginia, został poinformowany o nowych zarzutach.

Manning, który pracował jako analityk wojskowy, oskarżony jest o ściągnięcie i rozpowszechnienie ponad 250 tys. poufnych depesz dyplomatycznych Departamentu Stanu oraz olbrzymiej ilości dokumentów odsłaniających kulisy wojen w Iraku i Afganistanie.

Wśród tych dokumentów znalazło się m. in. nagranie wideo obrazujące atak na nieuzbrojonych cywili w Iraku. Tysiące tych dokumentów opublikował portal WikiLeaks, jednak większość nie została dotychczas ujawniona.

Śledztwo rozwojowe

Prokuratura wojskowa twierdzi, że Manning poprzez te działania "naraził na szwank bezpieczeństwo narodowe Stanów Zjednoczonych". Nie wyklucza się rozszerzenia śledztwa na inne osoby.

Gdyby Manning został uznany winnym wszystkich zarzutów groziłaby mu kara dożywotniego więzienia, a także zdegradowanie do najniższej dopuszczalnej kategorii płacowej, karne wydalenie z wojska oraz utrata wypłaconych już poborów i dodatkowych świadczeń.

Postępowanie procesowe przeciwko Manningowi zawieszono w lipcu ub. r. do czasu wydania orzeczenia przez biegłych lekarzy sądowych co do jego poczytalności. Jeżeli ustalą oni, że może odpowiadać przed sądem wojskowym, zostaną wszczęte przygotowania do procesu.

PAP/agkm