Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Owsiński 12.03.2011

Tsunami uderza w Hawaje: "Niewielkie straty. Mieliśmy wielkie szczęście"

Straty na Hawajach po przejściu tsunami wywołanym przez trzęsienie ziemi w Japonii szacuje się na zaledwie 3 miliony dolarów.

Gubernator tego stanu mówi o dużym szczęściu. Eksperci chwalą system ostrzegania przed zagrożeniem. <Więcej w raporcie specjalnym Trzęsienie ziemi w Japonii>

Gubernator Hawajów Neil Abercrombie podpisał deklarację o stanie nadzwyczajnym. Posunięcie to ma jednak czysto formalny charakter. Jego celem jest uzyskanie funduszy federalnych na pokrycie strat spowodowanych przez tsunami. Są one jednak niewielkie. Zalanych zostało kilkadziesiąt domków letniskowych i małych przybrzeżnych hoteli. - Mamy wielkie szczęście. Uniknęliśmy najgorszego - mówi gubernator Abercrombie. Tymczasem eksperci chwalą nowy amerykański system ostrzegania przed zagrożeniem. To dzięki niemu na Hawajach bardzo szybko zawyły syreny alarmowe, a turyści i mieszkańcy mieli bardzo dużo czasu na ewakuację.

- Tsunami sunęło przez Pacyfik z prędkością 800 km/h, ale my byliśmy szybsi - mówią przedstawiciele Centrum Ostrzegania przed Tsunami, które zlokalizowane jest na największej wyspie Hawajów Oahu.

IAR/to