Logo Polskiego Radia
IAR
Rafał Kowalczyk 21.03.2011

Poznamy harmonogram wyjścia wojsk NATO z Afganistanu

Prezydent Afganistanu, Hamid Karzaj ma przedstawić szczegółowy harmonogram przekazywania przez wojska NATO odpowiedzialności za kraj w ręce sił afgańskich. Jest to równoznaczne z podaniem harmonogramu wyjścia wojsk NATO z Afganistanu.
Poznamy harmonogram wyjścia wojsk NATO z Afganistanufot. east news

Według ustaleń ubiegłorocznej konferencji w Kabulu, wojska Sojuszu mają zakończyć misję w 2014 roku. Ustalenia te potwierdzono na listopadowym szczycie NATO w Lizbonie.

Ekspert do spraw terroryzmu Krzysztof Karolczak przestrzega jednak, że nawet i te daty mogą się zmienić. Jak podkreśla, wszystko i tak zależeć będzie od sytuacji w samym Afganistanie, a takie deklaracje są przeznaczone głównie dla wyborców w krajach członkowskich NATO. "W polityce nigdy nie można mówić "nigdy". Stawianie ostrej cezury czasowej, że na pewno wycofamy swoje kontyngenty wojskowe do końca 2014 roku, ma służyć uspokojeniu opinii publicznej w państwach, które wysyłają tam kontyngenty. Jeśli wierzyć badaniom opinii publicznej, to w Polsce 80 procent społeczeństwa jest przeciwna naszej tam obecności" - powiedział w rozmowie z Polskim Radiem.

Ekspert do spraw wojskowości generał Bolesław Balcerowicz uważa, że misja NATO w Afganistanie od dawna jest w martwym punkcie, a dyskusja o terminach wycofania się to dla polityków temat zastępczy. "Należy określić cele, które chce się osiągnąć. Definicja tych celów się zmienia, stawiane są one coraz bardziej miękko, są coraz bardziej pogmatwane. Zaczynam coraz mniej rozumieć te cele" - uważa Balcerowicz.

Koniec operacji

W czwartek podczas wizyty w Polsce sekretarza generalnego NATO Andersa Fogh Rasmussena, polski prezydent złożył w sprawie Afganistanu istotną deklarację. Po rozmowach z szefem NATO ustalono, że Polacy zakończą misję w tym kraju tak jak inne państwa Sojuszu w 2014 roku, a nie, jak mówiono wcześniej, w 2012 lub 2013 roku.

Andrew Michta z German Marshall Fund podkreśla, że samodzielne wycofywanie się z Afganistanu, bez uzgodnienia z sojusznikami z NATO, byłoby błędem. "Chodzi o to, żeby zrobić to jako Sojusz. Największe ryzyko jest wtedy, gdy poszczególne kraje zaczną to robić oddzielnie. To się działo w warunkach polskich, gdy ta kwestia była podnoszona w czasie wyborów prezydenckich, co było do pewnego stopnia rozumiane przez stronę amerykańską, bo w czasie kampanii wyborczej różne rzeczy są podnoszone. W tej chwili jednak mówienie o oddzielnym wycofywaniu się wojsk jest kontrproduktywne" - powiedział Andrew Michta Polskiemu Radiu.

W Afganistanie jest teraz 150 tysięcy żołnierzy NATO, z czego większość to Amerykanie. Polski kontyngent liczy 2600 osób.

rk