Film przedstawia przede wszystkim osobiste wspomnienia, ale pojawiają się w nim także wątki dotyczące śledztwa ws. katastrofy. W pierwszej części, która została dołączona do "Rzeczpospolitej", autorzy rozmawiają m.in. z Martą Kaczyńską, Dorotą Skrzypek i Ewą Błasik.
Córka Marii i Lecha Kaczyńskiego przyznaje, że nie otrzymała oficjalnej informacji o śmierci rodziców. Mówi również o przesłuchaniu w prokuraturze i pytaniach przekazanych przez stronę rosyjską.
Ewa Błasik, żona gen. Andrzeja Błasika wspomina, że jeszcze na klika dni przed wylotem do Smoleńska, gen. Błasik chciał, wraz ze wszystkimi dowódcami, polecieć Jakiem. Ewa Błasik mówi, że jej mąż był dumny z ktp. Arkadiusza Protasiuka. Odnosi się również do raportu MAK. - W świat poszedł przekaz, że polski generał pod wpływem alkoholu kierował samolotem. Mam nadzieję, że honor mojego męża zostanie odbudowany. Tego oczekuję od władz państwa i od prezydenta, który zna jego zasługi – mówi Ewa Błasik.
Dorota Skrzypek, żona Sławomira Skrzypka, byłego prezesa NBP, przyznaje, że Polska jest obecnie petentem i musi prosić stronę rosyjską o udostępnienie materiałów potrzebnych do prowadzenia śledztwa. – Przy najdrobniejszym wypadku samochodowym miejsce zdarzenia się zabezpiecza. Tam, dwa dni po katastrofie wylano betonową drogę i wycięto las – mówi Dorota Skrzypek.
Dariusz Fedorowicz, lekarz, brat Aleksandra Fedorowicza, tłumacza, nie rozumie dlatego w Polsce nie otworzono trumien. - Wytłumaczono nam, że taka jest rosyjska jurysdykcja. To wskazuje, że bardziej liczymy się z prawem rosyjskim niż polskim – mówi. – PRL budowano na kłamstwie katyńskim, jeśli chcemy budować PRL to jesteśmy na dobrej drodze – przyznaje Dariusz Fedorowicz.
W filmie znajdują również wspomnienia posła Sebastiana Karpiniuka, Danuty Moniuszko, stewardessy i Pawła Krajewskiego, funkcjonariusza BOR.
rk