Wtargnął do szkoły z bronią, zabił 12 osób i popełnił samobójstwo

W ataku desperata zginęło 12 osób, 18 zostało rannych. Stan większości rannych lekarze określają jako ciężki. To wciąż niepotwierdzone dane.

Według przedstawicielki lokalnych władz Claudii Costin, masakry dokonał 24-letni Wellington Menezes de Oliveira, który w przeszłości uczęszczał do tej szkoły.

Mężczyzna wszedł do budynku udając nauczyciela, a następnie otworzył ogień w jednej z klas. Przedstawiciel policji Mario Sergio Duarte poinformował, że zabójca celował w głowy swoich ofiar. Jeden z pracowników szkoły mówił, ze "cała sala lekcyjna jest we krwi".

- Był dobrze ubrany. Porozmawiał z kilkoma nauczycielami, a następnie wszedł do klasy i zaczął strzelać - powiedział zastępca burmistrza dzielnicy Realengo, Edmar Teixeira. Napastnik popełnił samobójstwo, gdy został otoczony przez policję.

Według innej wersji, zabójca był ojcem ucznia prześladowanego przez kolegów. Udało mu się wejść do budynku w przebraniu nauczyciela. Po dokonaniu zbrodni sprawca popełnił samobójstwo. W pożegnalnym liście miał ujawnić motywy swego czynu.



IAR,PAP,kk