Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Owsiński 11.04.2011

Kunert: cmentarz w Bykowni może być otwarty w kwietniu 2012 roku

Grupa polskich archeologów pod przewodnictwem profesora Andrzeja Koli rozpoczyna prace ekshumacyjne na powstającym cmentarzu wojennym w Bykowni pod Kijowem.
Polski Instytut Pamięci Narodowej odnalazł w lesie 21 zbiorowych mogił Polaków.Polski Instytut Pamięci Narodowej odnalazł w lesie 21 zbiorowych mogił Polaków.fot. Edyta Poźniak

Spoczywają tam szczątki polskich oficerów z tak zwanej ukraińskiej listy katyńskiej, zamordowanych przez NKWD w 1940 roku. W tym miejscu ma powstać czwarty polski cmentarz wojenny, po Katyniu, Miednoje i Charkowie.

Realizacją projektu zajmuje Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz jej ukraiński odpowiednik. Sekretarz Rady Andrzej Kunert powiedział Polskiemu Radiu, że zaczyna się ostatni etap prac ekshumacyjnych. - Chodzi o przebadanie kilkudziesięciu miejsc. Tam jest mnóstwo takich domów śmierci, w których chowano ofiary - powiedział sekretarz Rady.

Rozpoczyna się też konkurs na projekt architektoniczny na wykonanie cmentarza. Według planu, budowa powinna rozpoczac się w sierpniu, a wstępny termin uroczystego otwarcia nekropolii to kwiecień 2012 roku.

Współpraca polsko-ukraińska

Zgodnie z założeniami, polski cmentarz w Bykowni ma wyglądać podobnie jak nekropolia katyńska. Mają się tam znaleźć dwie mogiły polskich ofiar, z trzema i pół tysiącami imiennych tabliczek, a także ołtarzem i miejscem do modlitwy. Cmentarz będzie wyodrębniony z dużego polsko-ukraińskiego kompleksu pamięci.
Prace ekshumacyjne pod przewodnictwem archeologa profesora Andrzeja Koli były już prowadzone w 2001 roku i latach 2006-2007.

Władze Ukrainy wielokrotnie zapewniały, że wspierają plan budowy cmentarza katyńskiego w Bykowni i nadzorują go. Mówił tak w Warszawie kilka tygodni temu minister spraw zagranicznych tego kraju Kostiantyn Hryszczenko.
Kwestią otwartą jest wciąż ustalenie między Warszawą a Kijowem, jak będzie wyglądał cmentarz i w jaki sposób obie strony uczczą pamięć ofiar, które zginęły w czasie terroru stalinowskiego.

Przyspieszenie budowy cmentarza obiecał prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu premier Ukrainy Mykoła Azarow, podczas uroczystości na cmentarzu katyńskim w Charkowie we wrześniu ubiegłego roku.

IAR/to