Logo Polskiego Radia
IAR
Sylwia Mróz 13.04.2011

Będzie wojna w rządzie Tuska. Wyborcza dziura budżetowa

Przed wyborami parlamentarnymi szefowie resortów domagają się dodatkowych pieniędzy dla swoich branż.
PieniądzePieniądzeSXC

"Dziennik Gazeta Prawna" pisze, że budżet jest zagrożony roszczeniami grup zawodowych wspieranych przez ministerstwa. Dziennik wylicza, że do batalii staną pracownicy budżetówki wspierani przez MON i MSWiA. Pensje urzędników, policjantów, żołnierzy i strażaków nie rosły od 2009 roku. A w założeniach budżetowych na 2012 rok podwyżek nie przewidziano.

Gazeta pisze, że szef MON Bogdan Klich i szef MSWiA Jerzy Miller już oprotestowali dalsze zamrożenie płac. Klich już zgłosił się do premiera z prośbą o podwyżki dla żołnierzy. Podobne nastroje panują w MSWiA. Zdaniem gazety kolejna grupa, która będzie walczyć o pieniądze, to nauczyciele, którzy oczekują na podwyżkę, a budżet jej nie przewiduje.

Gazeta zaznacza, że budżet mogą też podminować plany minister pracy Jolanty Fedak, która domaga się wzrostu wydatków na zasiłki rodzinne, które oznaczałby wyższe wydatki z budżetu. Dziennik dodaje, że dodatkowo Michał Boni i Jolanta Fedak chcą zwiększyć wydatki Funduszu Pracy na aktywizację bezrobotnych. Natomiast minister zdrowia Ewa Kopacz, jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", domaga się ulgi podatkowej na zakup prywatnych polis zdrowotnych. Dziennik podkreśla, że gdyby rząd zrealizował wszystkie roszczenia, musiałby znaleźć 5 mld zł ponad plan.

IAR, sm