Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Rafał Kowalczyk 01.05.2011

Libijski rząd: syn Kaddafiego zginął w nalotach. NATO nie potwierdza

Sojusz Północnoatlantycki potwierdził natomiast, że jego samoloty przeprowadziły naloty i zbombardowały obiekty wojskowe oraz rządowe w Trypolisie.

Kwatera główna nie potwierdza śmierci najmłodszego syna Muammara Kaddafiego, o czym informowały libijskie władze. Specjalne oświadczenie w tej sprawie wydał generał Charles Bouchard, dowodzący operacją wojskową w Libii.

Kanadyjski generał napisał, że NATO atakuje wyłącznie te cele, z których wojska rządowe przeprowadzają ataki na ludność cywilną, Sojusz nie bombarduje natomiast indywidualnych osób.

- Znam niepotwierdzone informacje podawane przez media, że członkowie rodziny Kaddafiego mogli zostać zabici. Wyrażamy ubolewanie z powodu ofiar tego konfliktu, zwłaszcza wśród niewinnej ludności cywilnej - napisał kanadyjski generał. Podkreślił też, że NATO postępuje zgodnie z rezolucją ONZ i stara się działać z największą precyzją, by uniemożliwić ataki na ludność cywilną, w przeciwieństwie - jak napisał - do wojsk Kaddafiego, których działania powodują cierpienia.

Kanadyjski generał zaapelował do mieszkańców Libii, by trzymali się z daleka od wojsk rządowych, ich sprzętu i budynków wojskowych, by uniknąć zagrożenia. Sojusz Północnoatlantycki zapowiedział kontynuowanie akcji zbrojnej dopóki siły libijskiego dyktatora nie zaprzestaną atakowania ludności cywilnej, nie wycofają wojsk i dopóki nie zostanie zagwarantowany pełny dostęp do pomocy humanitarnej.

Libia: zginął syn i wnukowie

Tymczasem libijskie władze poinformowały, że nalocie, jakiego dokonały w nocy z soboty na niedzielę na Trypolis samoloty NATO, zginął najmłodszy syn Muammara Kaddafiego, Saif al-Arab Kaddafi - poinformowały. Według tych samych źródeł sam libijski dyktator przeżył bombardowanie.

Rzecznik libijskiego rządu poinformował w telewizji państwowej, że w ataku na dom, w którym znajdował się także Muammar Kaddafi, zginął jego najmłodszy syn, 29-letni Saif al-Arab Kaddafi.

"To był cywil i student, który uczył się także w Niemczech" - powiedział Mussa Ibrahim, który także ostro potępił nalot jako złamanie międzynarodowego prawa.

W tym ataku zginęło także trzech wnuków dyktatora. Muammarowi Kaddafiemu i jego żonie nic się nie stało. Libijskie władze poinformowały, że w dom, którym przebywała rodzina Kaddafiego, uderzyły co najmniej trzy pociski rakietowe.

rk