Logo Polskiego Radia
IAR
Anna Wittenberg 07.06.2011

"EHEC to dla Polski nawet miliard euro strat"

Póki co Polacy stracili na epidemii wywołanej bakterią e. coli 22 mln zł. Będzie jeszcze gorzej, bo Rosja straszy zakazem importu truskawek i malin.
EHEC to dla Polski nawet miliard euro stratPAP/EPA ROBERT GHEMENT
Posłuchaj
  • Marek Sawicki będzie domagał się odszkodowania dla wszystkich rolników (IAR).
  • Trwa unijna narada o skutkach epidemii. Z Brukseli Beata Płomecka (IAR)
Czytaj także

O stratach związanych z bakterią debatują we wtorek w Luksemburgu unijni ministrowie rolnictwa.

150 mln euro dla rolników

Sytuacja jest trudna, bo nie dość, że spadł popyt na warzywa w samej wspólnocie, to jeszcze zakaz ich importu wprowadziła Rosja – jeden z największych odbiorców unijnych warzyw. Ta decyzja uderza głównie w producentów z Hiszpanii, Francji, Niemiec i z Polski.

Komisja Europejska ogłosiła we wtorek, że na pomoc rolnikom zamierza przeznaczyć 150 milionów euro. Ministrowie twierdzą jednak, że to o wiele zbyt mało.

- Polska w tej chwili jest poważnie zagrożona jeśli chodzi o rynek owoców i warzyw, dlatego że zamknięty rynek rosyjski to rocznie strata 1 miliarda euro. To są bardzo poważne pieniądze i to może doprowadzić do ruiny kilkaset tysięcy gospodarstw w Polsce – mówi polski szef resortu rolnictwa Marek Sawicki.

Rolnicy z Hiszpanii mówią na przykład, że w wyniku kryzysu stracili do tej pory 200 milionów euro. Portugalczycy i Belgowie mówią o 14 mln tygodniowo. Do sumy tej należy doliczyć straty firm przewozowych, pośredników i osób zatrudnionych do zbierania warzyw i owoców, które straciły pracę. W samej Hiszpanii zagrożonych jest 300 tys. osób zatrudnionych w rolnictwie. A to jeszcze nie koniec. We wtorek władze w Moskwie zapowiedziały wprowadzenie kolejnego zakazu - na import truskawek i malin.

Festyn ogórka sposobem na straty?

Marek Sawicki podczas spotkania w Luksemburgu nie ukrywał więc, że liczy na pełne rekompensaty dla rolników dotkniętych warzywnym kryzysem.

- Z pewnością pełne rekompensaty i z pewnością dla wszystkich rolników, a nie tak jak niektórzy mówią tylko dla grup producentów – przekonywał.

Problem widzą też inni politycy. - Poszkodowani mają prawo do szybkiej wypłaty rekompensat. Proponuję zorganizowanie w Brukseli festynu europejskiej gastronomii, której podstawowym produktem będzie ogórek - zachęcał dzisiaj w Parlamencie Europejskim eurodeputowany Franisco Sosa Wagner.

''

IAR, wit