Na ławie oskarżonych zasiedli b. wiceminister kultury w rządzie Leszka Millera, Aleksandra Jakubowska, urzędnicy Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz ministerstwa kultury: Iwona G. i Tomasz Ł. Prokurator odczytał akt oskarżenia, oskarżeni nie przyznali się do winy i odmówili na tym etapie postępowania składania wyjaśnień. Sąd odczytał więc ich zeznania złożone wcześniej w tej sprawie.
Kolejny termin rozprawy zaplanowano na 4 lipca, wówczas rozpocznie się przesłuchanie świadków, w tym byłego premiera Leszka Millera oraz byłego szefa KRRiT Juliusza Brauna.
Proces Jakubowskiej i dwojga innych oskarżonych, ma związek z głośną przed kilku laty tzw. aferą Rywina, czyli korupcyjną propozycją złożoną w 2002 roku Agorze, wydawcy "Gazety Wyborczej" przez producenta filmowego Lwa Rywina. Białostocka prokuratura badała, jak doszło do wprowadzenia bezprawnych zmian w projekcie ustawy medialnej.
Jakubowskiej postawiono w tej sprawie zarzut przekroczenia uprawnień i działania na szkodę interesu publicznego przez bezprawne dokonanie zmian zapisów w rządowym projekcie nowelizacji tej ustawy. Chodziło o zapis dotyczący prywatyzacji telewizji regionalnej i jego zmianę w taki sposób, że prywatyzacja byłaby niemożliwa.
Rada Ministrów dopuściła tymczasem możliwość prywatyzacji Polskiej Telewizji Regionalnej S.A. po uprzednim uzyskaniu zgody ministra skarbu. Dwóm pozostałym osobom zarzucono bezprawne przerobienie projektu ustawy medialnej poprzez usunięcie z niej słów "lub czasopisma". Brak tych słów w ustawie oznaczał, że wydawcy czasopism mogliby kupić ogólnopolską telewizję, a wydawcy dzienników - już nie. Oskarżonym formalnie grozi do pięciu lat więzienia.
Pierwszy proces w tej sprawie toczył się przed sądem okręgowym od kwietnia do grudnia 2007 roku. Wówczas sąd uniewinnił Jakubowską oraz Iwonę G. i Tomasza Ł. Z wyrokami uniewinniającymi nie zgodziła się prokuratura, która złożyła odwołanie, twierdząc, że sąd I instancji nieprawidłowo ocenił materiał dowodowy zebrany w tej sprawie.
Warszawski sąd apelacyjny uwzględnił to odwołanie i skierował sprawę do ponownego rozpoznania w I instancji. SA wskazał na konieczność ponownego przeanalizowania dowodów w sprawie.
W styczniu 2008 r. białostocka prokuratura formalnie umorzyła natomiast śledztwo w sprawie tzw. grupy trzymającej władzę, czyli próby ustalenia osób, które miały wysłać Lwa Rywina z korupcyjną propozycją do Agory. Powodem umorzenia było przedawnienie karalności przestępstwa płatnej protekcji, ponadto, jak twierdzi prokuratura, składu owej grupy nie udało się ustalić. Według raportu sejmowej komisji śledczej ds. tej afery, którego autorem był Zbigniew Ziobro, tzw. grupa trzymająca władzę to: Leszek Miller, Aleksandra Jakubowska, Lech Nikolski, Włodzimierz Czarzasty i Robert Kwiatkowski.
aj,mch