PAP
Anna Wittenberg
27.06.2011
Dziecko postrzeliło kolegę z wiatrówki
Siedmioletni chłopiec postrzelił pięciolatka z wiatrówki w głowę. Życiu dziecka nie zagraża niebezpieczeństwo.
east news
- W wyniku postrzału, pięciolatek doznał obrażeń prawej skroni. Śrut wystrzelony z wiatrówki utknął pod powłoką skórną przy prawym uchu dziecka - mówi rzecznik policji z Nowego Targu, Roman Wolski. Wypadek zdarzył się w Sromowcach Wyżnych.
5 i 7-latek byli pilnowani przez opiekunkę w mieszkaniu jednego z nich. Dzieci wykorzystały jej chwilową nieobecność i dostały się do leżącej na szafie wiatrówki. Podczas zabawy broń wystrzeliła. Opiekunka miała w tym czasie zmywać naczynia.
5-letni chłopiec z obrażeniami skroni pozostał na obserwacji w szpitalu. Policja wyjaśnia, czy nie doszło do niedopełnienia obowiązków ze strony opiekunów.
PAP, wit