Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Artur Jaryczewski 11.07.2011

Iwona Wieczorek nadal poszukiwana. Wciąż jest szansa

Iwona zaginęła już blisko rok temu. Mimo szeroko zakrojonego śledztwa, ciągle nic nie wiadomo.
Iwona Wieczorek nadal poszukiwana. Wciąż jest szansaFacebook

- Od czasu kiedy zaginęła moja córka mija prawie rok. To najdłuższy i najtrudniejszy okres w moim życiu. Świadomość tego, że tyle osób zaangażowało się w sprawę pomocy w odnalezieniu Iwony dodawała i dodaje mi ciągle siłę do walki o to, żeby sprawa zaginięcia Iwony została wyjaśniona, a osoby odpowiedzialne za to, co się stało stanęły przed wymiarem sprawiedliwości - pisze na jednym z portali społecznościowych Iwona Kinda-Wieczorek, matka poszukiwanej Iwony Wieczorek.

Matka gdańsczanki podziękowała wszystkim zaangażowanym w dotychczasowe poszukiwania, jak i zaapelowała o wzięcie udziału w kolejnej akcji plakatowania.

- Kiedy czasami przychodzą gorsze dni, kiedy czuję się bezradna, świadomość tego, że byliście i jesteście ze mną nie pozwala mi się poddać. Myślę sobie wtedy moja córka potrzebuje pomocy, a ja mam tyle życzliwych osób wokół siebie, więc muszę mieć siłę dla Iwonki i po to żeby nie zawieść tych , którym sprawa ta stała się tak bliska. Zwracam się ponownie do Wszystkich osób dobrej woli o pomoc w akcji nagłośnienia sprawy zaginięcia mojej córki.

W tym celu Iwona Kinda-Wieczorek zamieściła wzór plakatu.


/

Iwona Wieczorek w nocy z 16 na 17 lipca ub. r. bawiła się w jednej z sopockich dyskotek. Na parkiecie między nią a znajomymi doszło do sprzeczki. Iwona wybiegła z dyskoteki, poszła Monciakiem w stronę mola. Następnie ruszyła pieszo bulwarem nadmorskim w kierunku Gdańska, do domu przy ul. Jelitkowski Dwór. Nie wzięła taksówki, bo była bez pieniędzy. Wyładowała jej się także bateria w telefonie. Po raz ostatni uliczny monitoring zarejestrował ją w Jelitkowie o godz. 4.12.

aj