Bohaterem filmu jest syn prezydenta Ukrainy, Wiktora Janukowycza. Scenkę, na której chwiejący się Janukowycz-młodszy szuka swojej klatki schodowej, zarejestrowała telefonem komórkowym i przekazała mediom działaczka ruchu społecznego Nowy Obywatel, Hanna Hrabarska. Natknęła się ona na syna prezydenta przy jego domu na ulicy Kropiwnickiego w centrum Kijowa we wtorek.
"Ja sam!", "Ja sam!"
Nie wiadomo, o której godzinie dokonano trwającego 52 sekundy nagrania, jednak na dworze było jeszcze jasno. Prócz Janukowycza-młodszego na filmie widnieją trzy inne osoby: jego asystent, ochroniarz, oraz człowiek, którego prasa przedstawia jako kolegę polityka.
Panowie ci zajmują się głównie tym, by prezydencki syn zachował równowagę. Coś mu tłumaczą, podtrzymują i ratują przed zderzeniem ze ścianą. Wiktor Janukowycz jest z ich troski wyraźnie niezadowolony. "Ja sam!" - wykrzykuje, gdy odpycha opiekunów, rzucając w ich stronę przekleństwami.
"Skąd wraca Janukowycz w takim stanie - nie wiadomo. Według rozkładu zajęć Rady Najwyższej (parlamentu) we wtorek deputowani, łącznie z synem prezydenta, powinni pracować w komisjach i frakcjach" - czytamy na stronie internetowej "Tabloid", będącej częścią portalu niezależnej, opiniotwórczej gazety "Ukrainska Prawda".
Janukowycz-młodszy nie był dotychczas zauważany w sytuacjach budzących oburzenie opinii publicznej, jednak w ubiegłym tygodniu dziennikarze wytknęli na konferencji prasowej jego ojcu, że prezydencki syn łamie prawo, gdyż głosuje w parlamencie za nieobecnych kolegów.
Bądźcie dumni ze swoich dzieci, jak ja jestem
- Zapewniam, że nie wstydzę się za swoje dzieci i wnuki. Chciałbym, by wasze dzieci i wnuki nie były gorsze od moich - odpowiedział na to prezydent Janukowycz.
Prócz syna Wiktora szef państwa ma jeszcze jedno, starsze dziecko. Jest nim 38-letni Ołeksandr. W czerwcu trafił on na listę 100 najbogatszych Ukraińców tygodnika "Korespondent".
Ołeksandr znalazł się na 70. miejscu listy z majątkiem szacowanym na 130 milionów dolarów. "Korespondent" podał, że starszy syn prezydenta zarobił te pieniądze, działając w branży budowlanej. We wcześniejszych latach Ołeksandr Janukowycz nie był odnotowywany w podobnych rankingach.