Ewakuowanych przewieziono do hoteli w Supetarze. Z ogniem walczy 170 strażaków. W piątek są oczekiwane posiłki z Dubrownika i Zadaru.
W Chorwacji, podobnie jak na całych Bałkanach, panują wysokie temperatury sięgające 45 stopni Celsjusza. Według państwowej TV, pożary na Braczu widoczne są z nadbrzeżnego miasta Split.
Bracz jest największą wyspą w Chorwacji i trzecią co do wielkości wyspą na Adriatyku. Słynie z lasów sosnowych, winnic i rozległych gajów oliwnych. Biały marmur pochodzący z Braczu posłużył do budowy wielu słynnych obiektów, np. pałacu cesarza Dioklecjana w Splicie, był też wykorzystany przy budowie Białego Domu w Waszyngtonie.
Co z Polakami wypoczywającymi na wyspie Bracz?
- Polskim turystom odpoczywającym na chorwackiej wyspie Bracz w Dalmacji nie grozi niebezpieczeństwo - zapewnił w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową konsul w Zagrzebiu, Paweł Sokołowski.
- Na Braczu oczywiście są Polacy, ale nie ma informacji, by znajdowali sie w grupie turystów ewakuowanych. Jesteśmy w kontakcie z jedną z grup turystów i oczywiście będziemy ich ostrzegać, jeśli będą ku temu powody – podkreślił Paweł Sobolewski
Jak informują chorwackie władze, dotąd spłonęło 2300 hektarów lasów sosnowych, łąk i pól uprawnych.
mr