- Nauka powinna być częścią społeczeństwa. Miejscem nauki nie jest pudełko, w którym często zamyka się ekspozycje - powiedział dyrektor CNK Robert Firmhofer
Na zwiedzających czekają cztery eksponaty artystyczne, które w niecodzienny sposób wykorzystują właściwości fali głosowej. Jednym z nich jest instalacja o nazwie "Szeptacze", autorstwa Elżbiety Weli Wierzbickiej. Dzięki temu w samym centrum Warszawy będziemy mogli wysłuchać szumu morza, odgłosu wulkanu lub burzy.
- Eksponat składa się z nietypowych elementów, dzięki którym każdy może stworzyć koncert składający się z niepowtarzalnych dźwięków - opisała kierownik działu artystycznego CNK Dagmara Babińska
Ponadto na spacerujących czekają zwierciadła akustyczne, czyli dwa betonowe zwierciadła ustawione na brzegu Wisły w taki sposób, aby mogły przekazywać sobie wzajemnie dźwięki. Przykładając ucho do jednego ze zwierciadeł usłyszymy słowa wypowiadane przy drugim z nich.
W Parku znajdzie się także miejsce na galerię plenerową, zaprojektowaną z myślą o wydarzeniach artystycznych, debatach czy spotkaniach z autorami.
Natomiast już od 22 lipca zacznie działać kino letnie, w ramach którego CNK zaprezentuje osiem filmów m.in. "Matrix", "Incepcję" i "Lęk wysokości”. Projekcje będą odbywały się w piątki o godz. 21.
- Będziemy pokazywać filmy pod ogólnym hasłem „Mózg podejrzany”. Podejrzany też dlatego, bo będziemy go podglądać z zaproszonymi specjalistami: psychologami czy neurochirurgami – wyjaśnił Robert Firmhofer
Dyrektor CNK podkreślił, że Park jest nieogrodzony, a wejście do niego bezpłatne.
- To symboliczne pokazanie, że Centrum Nauki nie jest zamknięte w świątyni, że nauka jest częścią życia społecznego i wychodzi w przestrzeń publiczną - powiedział Firmhofer
PAP, aha