Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Gabriela Skonieczna 21.07.2011

Obraz po katastrofie. Polska liczy straty

Ponad 500 uszkodzonych budynków, ponad 1 tys. powalonych drzew, zerwane linie energetyczne, zalane ulice, samochody i piwnice.
Obraz po katastrofie. Polska liczy stratyfot. PAP/Piotr Polak
Galeria Posłuchaj
  • Donald Tusk, premier, przekroczone są stany alarmowe
  • Donald Tusk, premier, pieniądze mogą dotrzeć do potrzebujących w kilka godzin
  • Mariusz Pieśniewski (IAR) co najmniej so soboty czekają nas burze i intensywne opady deszczu
Czytaj także

W miejscowości Kołodziąż (Mazowsze) fragment zerwanego dachu przygniótł młodą kobietę. W wyniku odniesionych obrażeń zmarła.

10 osób zostało rannych - najwięcej, bo sześć, w woj. warmińsko-mazurskim. Dwie kolejne zostały poszkodowane w woj. łódzkim, jedna w Warszawie. Z kolei w Białej Podlaskiej na 8-letniego chłopca przewrócił się znak przystanku autobusowego.

/

Zniszczone domy

Najwięcej zniszczonych domów jest na Mazowszu - 59 mieszkalnych i 51 gospodarczych i w Wielkopolsce - 73 mieszkalne i 27 gospodarczych. Dużo zniszczeń jest też w woj. łódzkim - tam uszkodzonych zostało 56 budynków i lubelskim - 65.

- Dotychczas zabezpieczyliśmy wszystkie budynki, których m.in. dachy zostały uszkodzone. W tej chwili usuwamy jeszcze powalone drzewa i wypompowujemy wodę z zalanych budynków - powiedział rzecznik komendanta głównego PSP Paweł Frątczak.

W sumie od środy w akcje związane z usuwaniem skutków nawałnicy zaangażowanych jest ok. 15,5 tys. strażaków zarówno z PSP jak z ochotniczych straży pożarnych.

/

Będzie padać. Grozi nam powódź?

Burzowa pogoda z intensywnymi opadami deszczu może się utrzymać do soboty - prognozuje IMGW. Jedynie na krańcach północno - wschodnich jest pogodnie i bez niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych

Premier zapewnił, że nie ma zagrożenia wylania rzek. Donald Tusk powiedział, że przekroczone stany alarmowe są na rzekach w tak zwanym "worku turoszowskim", ale "wszystko wydaje się być pod kontrolą".

/


Premier stwierdził, że tempo wypłat zasiłków dla poszkodowanych przez niedawne nawałnice, jest zadowalające. Donald Tusk powiedział, że rząd szuka sposobów, by pomóc plantatorom, których uprawy zostały zniszczone, ale jak zaznaczył, w budżecie nie ma specjalnych funduszy na ten cel.

- Mamy dużo zniszczeń domów. Tutaj stosujemy metodę pomocy zarówno ubezpieczonym, jak i nieubezpieczonym. Z tym, że w każdym przypadku będziemy starali się oceniać indywidualnie sytuację materialną gospodarstwa i w zależności od potrzeb ta pomoc będzie indywidualizowana. Będzie brała pod uwagę także możliwości materialne rodzin - powiedział Tusk.

/

Straty zeszłotygodniowe

Minister spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller poinformował w czwartek, że na pomoc dla osób, które w ub. tygodniu ucierpiały w wyniku wichur, wydano już blisko 2 mln zł. Mamy zapotrzebowanie na kolejne 3 mln zł i te pieniądze są już w drodze - powiedział.

Kilka dni temu województwa łódzkie i mazowieckie otrzymały już po 1 mln zł. Mieszkańcy obu regionów w pierwszej kolejności otrzymali zasiłki celowe do 6 tys. zł na zakup najpilniejszych rzeczy.

Jak poinformowała rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak, w czwartek resort przyznał 3,6 mln zł na remonty zniszczonych domów i lokali mieszkalnych w województwie łódzkim. Kolejne środki mają być przyznawane w zależności od potrzeb osób poszkodowanych oraz skali zniszczeń.

/

gs