Norwegia: czy wśród ofiar są Polacy?

Według norweskich władz, w piątkowym podwójnym zamachu w Oslo i na wyspie Utoya zginęły 93 osoby. Siedem osób to ofiary eksplozji w norweskiej stolicy, a pozostali to młodzież, która zginęła, gdy 32-letni zamachowiec otworzył do nich ogień na wyspie Utoya.

Polski ambasador w Oslo Wojciech Kolańczyk powiedział wysłannikowi Polskiego Radia, że nie ma informacji o poszkodowanych Polakach, ale zastrzegł, że bilans ofiar wciąż nie jest ostateczny. Ambasador Wojciech Kolańczyk dodaje, że mieszkający w Norwegii Polacy, tak jak Norwegowie, są zszokowani zamachami.

Według danych norweskich władz, w Norwegii mieszka w tej chwili około 120 tysięcy Polaków. Część z nich to jednak osoby, które przyjeżdżają do Norwegii tylko okresowo do pracy.

Kondolencje premiera

Premier Donald Tusk, jako szef rządu kraju sprawującego Prezydencję w Radzie UE rozmawiał po południu przez telefon z premierem Norwegii Jensem Stoltenbergiem - poinformowało Centrum Informacyjnym Rządu.

Politycy rozmawiali o sytuacji w Norwegii po piątkowych zamachach w centrum Oslo i na wyspie Utoya. Premier Donald Tusk przekazał premierowi Stoltenbergowi oraz rodzinom ofiar wyrazy serdecznego współczucia. Zapewnił o wsparciu Polski i społeczności międzynarodowej dla Norwegii. Wyraził nadzieję, że życie w Norwegii szybko wróci do normalności. Zapewnił także, że w razie potrzeby Norwegia może liczyć na pomoc Polski oraz Unii Europejskiej.