Logo Polskiego Radia
IAR
Sylwia Mróz 01.08.2011

300 strażaków walczy ze skutkami podtopień

Na Podkarpaciu blisko 300 pracowników straży pożarnej usuwa skutki intensywnych opadów deszczu.
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjneDennis Turner/CC/Wikipedia

- Od rana wyjeżdżaliśmy do ponad 60 interwencji związanych z opadami deszczu. Najwięcej zgłoszeń pochodziło z powiatów; niżańskiego, stalowowolskiego i tarnobrzeskiego - powiedział dyżurny podkarpackiej straży pożarnej, Marek Rusnarczyk.

Strażacy pompują wodę z podtopionych posesji, piwnic i studni. Trwa też monitorowanie stanu wody na niektórych potokach.

Według Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie, pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje w Krośnie, powiecie stalowowolskim oraz w gminach Czudec, Frysztak, Niebylec, Strzyżów i Wiśniowa w pow. strzyżowskim, a także w gminach Białobrzegi, Czarna, Łańcut i Żołynia w pow. łańcuckim. Odwołano alarm powodziowy w gminie Jeżowe k. Niska.

Stany alarmowe przekroczone są w Rudzie Jastkowskiej k. Stalowej Woli na rzece Bukowa oraz na Trzebośnicy w Sarzynie k. Leżajska. Obie rzeki są dopływami Sanu.

sm