Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Tomasz Owsiński 04.08.2011

Słynny lektor w reklamie skrajnej prawicy

W reklamie pisma "Szczerbiec" głos podkłada słynny lektor Tomasz Knapik. Filmik pojawił się na oficjalnym kanale Narodowego Odrodzenia Polski na YouTube.
Słynny lektor w reklamie skrajnej prawicy(screen YouTube)

– Czuję się oszukany. Mojego głosu użyto bez konsultacji ze mną – mówi lektor portalowi tvp.info. Innego zdania są działacze NOP, które wydaje "Szczerbiec".

Reklamę „Szczerbca” z jego udziałem od czerwca można zobaczyć na YouTube. „Pismo jest nieprzerwanie celem ataków demoliberalnej, skorumpowanej kasty politycznej. Przeciwko niemu zgodnie występują instytucje zjednoczonej Europy, krajowi premierzy i ministrowie rządów zarówno lewicowych, jak i prawicowych, prokuratorzy, policja, demoliberalne media, paraterrorystyczne grupy lewackie. Jest to w pełni zrozumiałe, bo »Szczerbiec« to ostatni bastion wolnego słowa w Polsce” – czyta Tomasz Knapik.

Sprawą jest zbulwersowany dr Rafał Pankowski, redaktor antyfaszystowskiego pisma „Nigdy Więcej”. Jego zdaniem, „Szczerbiec” i Narodowe Odrodzenie Polski propagują faszyzm i skrajny nacjonalizm. – Głos Tomasza Knapika pozytywnie się kojarzy, więc znany lektor czytając reklamę autoryzuje takie treści – uważa.

Tomasz Knapik podkładał już głos do reklamówek Narodowego Odrodzenia Polski. Można go było usłyszeć w materiałach tej partii przed wyborami w 2005 roku. Sprawę nagłaśniało wtedy „Nigdy Więcej”.

"Nie chciałbym być identyfikowany z taką partią"

Jednak zdaniem Tomasz Knapika, NOP wykorzystuje nagrania jego głosu bez konsultacji z nim samym. – Wiele lat temu odbyła się w radiu akcja, w ramach której profesjonalni lektorzy użyczali głosu najróżniejszym partiom. Mi przypadło m.in. Narodowe Odrodzenie Polski. Po dziś dzień odbija mi się to czkawką – wyjaśnia Tomasz Knapik. – Używanie tych nagrań w montowanych obecnie reklamówkach uważam za nadużycie. Lektor jest jak aktor. Jeden gra Hitlera, inny Matkę Teresę. Nie świadczy to o jego poglądach. Nie chciałbym być identyfikowany z taką partią – dodaje.

Absurdalne zarzuty

Nic do zarzucenia nie mają sobie jednak działacze NOP. – Pan Knapik kilka lat temu użyczył głosu do naszych reklamówek wyborczych i wydawniczych, i w takim charakterze korzystamy z nagrań – mówi rzecznik partii Dawid Gaszyński.

Dodaje, że nie zgadza się z opinią, iż jego partia i „Szczerbiec” propagują faszyzm. – Niektórzy posługują się wobec nas takimi absurdalnymi zarzutami, ale w kwietniu tego roku obalił je Trybunał Konstytucyjny. Równie dobrze można by nas oskarżyć o to, że jemy na przykład żydowskie dzieci – zaznacza.

Tomasz Knapik to jeden z najbardziej znanych polskich głosów. W latach 90. był głównym lektorem Polsatu, a obecnie można go usłyszeć m.in. warszawskiej komunikacji publicznej, gdzie czyta nazwy przystanków.

to, tvp.Info.pl