Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Tomasz Owsiński 21.05.2011

Marsz Równości w Krakowie. 14 osób zatrzymanych

400 osób, według szacunków policji, przeszło ulicami Krakowa. Manifestujących próbowali na Rynku Głównym zatrzymać działacze Narodowego Odrodzenia Polski. Padły wyzwiska.
Marsz Równości w Krakowie. 14 osób zatrzymanych(fot. PAP/Stanisław Rozpędzik)
Posłuchaj
  • Marsz Równości w Krakowie - relacja Jacka Bańki
Czytaj także

Obie demonstracje były legalne. Marsz Równości wyruszył z placu Wolnica. Jego uczestnicy nieśli tęczowe flagi, kolorowe baloniki i hasła: "Jestem twoim sąsiadem", "Prawa człowieka to nasze prawa", "Skończmy z heteroseksualnym przywilejem", "Nieważna płeć ważne uczucia".

Na Rynku na zwolenników związków partnerskich i równouprawnienia homoseksualistów czekało ok. 150 osób, w tym działacze Narodowego Odrodzenia Polski, którzy zorganizowali demonstrację. Przeciwnicy Marszu Równości mieli transparenty "Hulajnoga - Polska bez pedałów" i "Zakaz pedałowania". Skandowali: "Zakaz pedałowania" i "Zboczeńcy".

Demonstracje rozdzielał kordon policji. Podczas próby zepchnięcia przeciwników z trasy Marszu Równości policjanci użyli substancji łzawiącej. Jednemu z fotoreporterów udzielono na miejscu pomocy medycznej. Policjanci zatrzymali 14 osób.

- Jedna z nich odpowie za atak na policjanta, inne za próbę zakłócenia legalnej demonstracji - powiedział PAP rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak.

Robert Biedroń z Kampanii Przeciwko Homofobii powiedział PAP, że był to najspokojniejszy marsz w Krakowie, w jakim uczestniczył. - Pamiętam 2004 r., kiedy leciały kamienie i butelki. Dzisiaj żyjemy w całkiem innej Polsce. To wielki sukces demokracji, że udało nam się przejść" - ocenił Biedroń.

Tuż po demonstracjach nad Krakowem przeszła burza z gradobiciem. Marsz Równości z udziałem mniejszości seksualnych odbył się w Krakowie po raz siódmy. Zorganizowano go w ramach Festiwalu Queerowy Maj, który w zamyśle organizatorów ma być świętem tolerancji i różnorodności oraz forum dyskusji wokół zagadnień ważnych dla osób nieheteroseksualnych.

to