Szacuje się, że zagrożonych głodem w tej części czarnego kontynentu jest ponad 12 mln osób. Polska Akcja Humanitarna apeluje, by wspierać mieszkańców Afryki Wschodniej w walce z największą od 60 lat klęską suszy. Do tej pory PAH udało się zebrać prawie 2 mln złotych na Somalię. W czwartek do tego kraju dotarł koordynator organizacji.
- Jego zadaniem jest potwierdzenie naszego planu pomocy. Obejmuje on budowę studni oraz rozwój programów rolniczych - tłumaczy szefowa PAH Janina Ochojska. Dodaje, że organizacja chce skupić się na programach, które dają ludziom stabilizację i mają zapobiec skutkom kolejnych susz, które na pewno zdarzą się w tym regionie.
Janina Ochojska tłumaczy, że za zebrane do tej pory 2 miliony złotych można zbudować około 10 studni, bo trzeba tam wiercić do 300 metrów głębokości, co bardzo podraża koszty. 15 września do Somalii ma pojechać ekipa PAH, która będzie tam pracowała.
- Jesteśmy na etapie poszukiwania lokalnych pracowników - firmy, która mogłaby wiercić. Chcemy do tego 15 września wszystko przygotować tak, że osoby, które tam pojadą 15 września, będą mogły bardzo szybko zacząć - tłumaczy Ochojska. Szefowa PAH ma nadzieję, że to dopiero początek pomocy i uda się zebrać jeszcze więcej pieniędzy na głodujących w Afryce Wschodniej.
Także Caritas Polska zbiera pieniądze na pomoc dla Afryki. W większości parafii zostały przeprowadzone zbiórki 14 sierpnia. W niektórych diecezjach, np. zielonogórsko-gorzowskiej, ofiary będą zbierane w najbliższą niedzielę 21 sierpnia.
Obejrzyj galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
IAR, aj