Logo Polskiego Radia
PAP
Artur Jaryczewski 24.08.2011

Upadek reżimu Kaddafiego. Co zyska NATO?

Wraz ze zbliżaniem się końca operacji NATO w Libii nadchodzi moment, gdy członkowie Sojuszu powinni zacząć analizować wnioski płynące z tej misji - pisze "Financial Times".

Kontratak Kaddafiego - relacja na żywo>>>

Wobec zajęcia przez libijskich powstańców kompleksu Kaddafiego w Trypolisie gazeta ocenia, że o ile nie dojdzie do nagłego zwrotu wydarzeń, operacja NATO w tym kraju wkrótce dobiegnie końca.

Pod pewnymi względami - zauważa "Financial Times" - bilans misji jest pozytywny, NATO jest bowiem bliskie osiągnięcia celu pokonania Muammara Kaddafiego bez spowodowania wielu ofiar cywilnych. - Z drugiej jednak strony, istnieją poważne wątpliwości dotyczące sposobu działania NATO - i trzeba się nad nimi zastanowić - pisze gazeta.

Zobacz raport specjalny Upadek Kaddafiego>>>

Słaba Europa

Pierwsza wątpliwość związana jest z rolą USA: Stany Zjednoczone chcą bowiem, by państwa europejskie w większym stopniu ponosiły odpowiedzialność za bezpieczeństwo swojego sąsiedztwa.

- To zrozumiałe, że USA - wobec ogromnej presji fiskalnej i rosnącego wyzwania w sferze bezpieczeństwa ze strony Chin - nie będą finansowały i kierowały każdą operacją NATO tak jak kiedyś - czytamy.

Po drugie, libijska operacja pokazała, że po zmniejszeniu zaangażowania przez USA państwa europejskie miały trudność z samodzielnym utrzymaniem misji. - W rezultacie była ona znacznie niedoinwestowana. Niektóre potęgi - Niemcy i Polska - odmówiły w niej udziału. Inne miały dobre chęci, ale brakowało im możliwości - pisze "FT".

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>

aj