Agenci CBA zatrzymali prezydenta Starachowic

Zatrzymania mają związek z kontrolą, jaką CBA przeprowadziło na początku sierpnia w tamtejszych spółkach miejskich - dowiedziała się nieoficjalnie PAP ze źródeł zbliżonych do sprawy.

Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA, potwierdził, że na początku miesiąca CBA sprawdzało w Starachowicach informacje dotyczące nieprawidłowości w działaniu spółek miejskich. - Kontrolę prowadziliśmy w Zakładzie Komunikacji Miejskiej, Zakładzie Energetyki Cieplnej i w Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji - powiedział rzecznik biura.

Prezydent i jego urzędniczka zostali zatrzymani z samego rana w swoich mieszkaniach, a biznesmen w należącej do niego firmie. Jeszcze w poniedziałek trójka zatrzymanych ma być przewieziona do Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie. Prok. Piotr Kosmaty z Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie powiedział, że jeszcze w poniedzialek może być podana informacja o treści zarzutów.

agkm