Pijana pielęgniarka opiekowała się noworodkami

- Prokurator podejmie decyzję, czy kobieta odpowie również za przestępstwo narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia małych pacjentów. Wówczas może jej grozić do 3 lat więzienia - dodała Kowalska.

Pielęgniarka oddziału noworodkowego szpitala w Sulechowie w województwie lubuskim pełniła dyżur pod wpływem alkoholu. Zgłoszenie otrzymał dyżurny sulechowskiego komisariatu od pielęgniarki oddziałowej.

- Policjanci pojechali do szpitala i przeprowadzili badanie trzeźwości. Wykazało ono, że pielęgniarka miała ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie - powiedziała Kowalska.

Jak dodała, podjęcie czynności służbowych w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka jest wykroczeniem. Stwierdziła, że jednak w tym przypadku zachodzi jeszcze jedna okoliczność związana z zagrożeniem dla dzieci. Dlatego kwalifikacja prawna czynu może być zmieniona na bardziej poważną.

tk