- Polska nie powinna brać udziału w ratowaniu pozycji banków niemieckich i francuskich, które finansowały dotowany przez Europę eksport na południe Europy, za zupełnie niekontrolowane kredyty. To dobra okazja, by powiedzieć, że Polska chce zachować swoją walutę - uważa poseł.
Marek Jurek dodał, że obecnie liczy się zaledwie siedemnaście krajów, które weszły do strefy euro. Dania, Wielka Brytania, Polska czy Czechy są ignorowane.
- Niektórzy zachowują się tak, jakby ich w ogóle nie było. Obecnie mamy do czynienia z zupełnie innym euro niż to, o którym mówiliśmy w czasie akcesji. Nie jest to już to środek wymiany, ale ujednolicania wydatków - dodał były marszałek Sejmu.
Zobacz galerię dzień na zdjęciach >>>
Inne zdanie ma na ten temat Łukasz Abgarowicz , wiceszef senackiej Komisji Spraw Emigracji i Łączności z Polakami, zdaniem którego wspólna waluta jest potrzebna.
- Integracja jest potrzebna, potrzebne są także mechanizmy obronne przed tym co się działo - stwierdził Łukasz Abgarowicz. - Nie jest to temat, który powinien zdominować rozmowy prezydentów. Warto zastanowić się np. nad solidaryzmem europejskim, który zanika. To jest bardzo poważna sprawa - dodał.
mr