Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Anna Wittenberg 14.09.2011

Korwin-Mikke: będziemy się starali unieważnić wybory

PKW nie miała prawa odmówić rejestracji list Nowej Prawicy – uważa lider ugrupowania. Potwierdzają to konstytucjonaliści.
Janusz Korwin-MikkeJanusz Korwin-MikkeJakub Bułas / Wikimedia Commons

- Będziemy się starali unieważnić wybory – powiedział w TVN24 Janusz Korwin-Mikke. To jedno z możliwych zakończeń sporu Nowej Prawicy, które jej lider przedstawił w rozmowie z dziennikarzem Bogdanem Rymanowskim.

Według PKW partia Korwin-Mikkego nie zdążyła w terminie przedstawić dokumentów upoważniających do rejestracji 21 list, co zwalnia z obowiązku rejestracji w pozostałych okręgach i czyni listę ogólnopolską. Po wymaganym terminie 40 dni przed wyborami PKW zarejestrowała jednak 21. listę, której sprawdzanie trwało 7 dni, o wiele dłużej niż w przypadku innych list.

Korwin-Mikke złożył więc protest. PKW odmówiła jednak rejestracji list we wszystkich okręgach. W efekcie Nowa Prawica nie wystawia listy np. w Warszawie, z której miał kandydować sam lider.

Formacja wystąpiła w środę do Sądu Najwyższego z prośbą o wyjaśnienie, czy działania PKW są zgodne z prawem. Organizacja przedstawiła ekspertyzy wybitnych konstytucjonalistów profesorów Piotra Winczorka i Ryszarda Piotrowskiego. Z opinii tych wynika, że PKW nie powinna odmawiać rejestracji.

Również konstytucjonalista dr Ryszard Piotrowski przyznaje rację Nowej Prawicy.

''

IAR, TVN24, wit