Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 16.09.2011

Abbas: Palestyńczycy chcą być w ONZ

Autonomia Palestyńska zwróci się oficjalnie do Rady Bezpieczeństwa ONZ o przyznanie jej pełnego członkostwa w tej organizacji, przysługującego niezawisłym państwom.
Mahmud AbbasMahmud Abbasfot. PAP/EPA/ATEF SAFADI

Zapowiedź w tej sprawie złożył wieczorem Mahmud Abbas, pomimo zabiegów USA, Unii Europejskiej i Izraela, mających nakłonić Palestyńczyków do zaniechania tej inicjatywy.

Zobacz galerię "Dzień na zdjęciach">>>

- Po moim wystąpieniu 23 września przed Zgromadzeniem Ogólnym przedstawię prośbę o przyjęcie do ONZ sekretarzowi generalnemu, aby przekazał ją Radzie Bezpieczeństwa. Mamy niekwestionowane prawo domagać się przyjęcia państwa palestyńskiego do ONZ - powiedział Abbas.

Abbas wyraził przekonanie, że państwo palestyńskie powstanie w granicach z 1967 roku, a jego stolicą będzie Wschodnia Jerozolima. Jednocześnie wezwał swoich rodaków, aby unikali aktów przemocy w czasie planowanych na przyszły piątek demonstracji antyizraelskich.

Co zrobi Izrael i USA?

Władze Izraela nie zareagowały na razie na oświadczenie Abbasa z powodu trwającego obecnie szabasu. Wiadomo jednak, że Izrael nie zgadza się na jednostronne posunięcia Palestyńczyków, mogące doprowadzić do rozlewu krwi.

Armia izraelska mobilizuje rezerwistów, aby wzmocnić swą obecność wojskową na Zachodnim Brzegu w przewidywaniu ewentualnych buntów po złożeniu w ONZ wniosku o uznanie państwa palestyńskiego. 

Premier Beniamin Netanjahu w najbliższą środę spotka się z prezydentem Barackiem Obamą w Białym Domu. USA mają zawetować wniosek palestyński w ONZ, ale być może w ostatniej chwili zdołają jeszcze nakłonić Abbasa do kompromisu.

Z uwagi na zapowiadane weto USA w Radzie Bezpieczeństwa w sprawie pełnego członkostwa państwa palestyńskiego, Palestyńczycy zwrócą się do całego Zgromadzenia Ogólnego. Nie ma ono uprawnień, aby zagwarantować im pełne członkostwo w ONZ, lecz może przynajmniej podnieść status Autonomii w tej organizacji do rangi państwa nieczłonkowskiego.

Ten krok mógłby dać Palestyńczykom ewentualny dostęp do innych międzynarodowych instytucji, w tym do Międzynarodowego Trybunału Karnego, przed którym mógłby oskarżyć Izrael o wieloletnią okupację Zachodniego Brzegu.

IAR,PAP,kk