Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Artur Jaryczewski 15.10.2011

Warszawa "oburzona". Kalisz i Nowicka na czele marszu

Kilkaset osób wzięło udział w demonstracji "oburzonych" w Warszawie, zorganizowanej przez "Porozumienie 15 października". Był to protest przeciwko sytuacji w gospodarce.
Warszawa oburzona. Kalisz i Nowicka na czele marszufot. PAP/Radek Pietruszka

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>

Podobne manifestacje odbyły się w ponad 950 miastach w 82 krajach, m.in. w Madrycie, Brukseli, Nowym Jorku, Hongkongu, Tokio, Sydney. Protesty nawiązują do ruchu "oburzonych", który narodził się przed pięcioma miesiącami w Hiszpanii.

Marsz wyruszył sprzed bramy Uniwersytetu Warszawskiego. Jego uczestnicy przeszli trasą obok Ministerstwa Finansów, Narodowego Banku Polskiego, biura Komisji Europejskiej, Giełdy Papierów Wartościowych, gdzie zakończyli demonstrację. Planowane kontynuowanie protestu przed kancelarię premiera nie odbyło się.

Manifestanci - głównie młodzi ludzie - nieśli transparenty z hasłami: "Ignoruj media, dowiaduj się sam", "Chcemy mieszkań, nie kredytów", "Nie tańcz, jak ci zagrają", "Hiszpanio jesteśmy z wami", "Stop tyranii rynku", "Nikt się nie spodziewał polskiej rewolucji" oraz "Stop eksperymentom na społeczeństwie. Szczepienia - ukryte fakty".

- Jestem tutaj, bo boję się o swoją przyszłość. Wiem, że bardzo trudno jest dostać się na studia, na które chciałbym pójść. Bardzo trudno - nawet jeśli skończę dobrą uczelnie - będzie mi też zdobyć pracę - mówił dziennikarzom jeden z uczestników Maciej Tyburski.

Do młodych ludzi dołączyli też politycy, m.in. Wanda Nowicka z Ruchu Palikota oraz Ryszard Kalisz z SLD. Są też przedstawiciele "Ruchu lokatorów mieszkań komunalnych".

aj