Logo Polskiego Radia
IAR
Anna Wittenberg 17.10.2011

Włochy szukają winnych sobotnich zamieszek

W całych Włoszech trwają poszukiwania anarchistów, którzy przekształcili sobotni marsz ruchu oburzonych w Rzymie w regularną bitwę z policją.
Włochy szukają winnych sobotnich zamieszekPAP/EPA/GUIDO MONTANI
Posłuchaj
  • Relacja Marka Lehnerta: uczestnicy pochodu masowo wysyłają policji zarejestrowane przez siebie filmy. Chcąpomóc w znalezieniu winnych starć w Rzymie.
Czytaj także

Uczestnicy pochodu masowo wysyłają policji zarejestrowane przez siebie filmy, chcąc w ten sposób pomóc w znalezieniu winnych kilkugodzinnych gwałtownych starć w Wiecznym Mieście.

Rozpoczęta o świcie operacja z udziałem policjantów i karabinierów jest w toku. Dokonano już rewizji w ponad stu lokalach w całym kraju - od Trydentu po Sycylię. Chodzi zarówno o siedziby znanych organom ścigania grup anarchistów, jak i pseudokibiców nie stroniących od użycia przemocy. Tak było na przykład w Neapolu.

W Padwie, Mediolanie, Turynie i Palermo skupiono się na organizacjach związanych z ruchem wywrotowym. Jak do tej pory, nigdzie jednak nie znaleziono dowodów na ich udział w sobotnich zamieszkach w Rzymie.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zapewniło, że operacja nie jest wymierzona przeciwko środowiskom skrajnej lewicy, okupującym często puste lokale w większych miastach, co zarzuciła władzom opozycja.

IAR, wit