- To nie jest kryminał ani film sensacyjny. To jest pewien spektaktl, który niewątpliwie jest szkodliwy dla Prawa i Sprawiedliwości - powiedział dziennikarzom Adam Hofman. - To się musi skończyć. A to, jak się skończy, zależy od panów Zbigniewa Ziobry, Jacka Kurskiego i jego politycznych przyjaciół.
Zdaniem Hofmana, politycy powinni zaprzestać komunikowania się przez media. Powiedział, że jeśli posłowie ugrupowania przestaną krytykować partię publicznie, będzie możliwe porozumienie. - Jeśli nie, to te intencje zostaną odczytane jednoznacznie. Panowie podzielą los Prawicy RP, Polski Plus i PJN - powiedział.
- Niewątpliwie za taką działalność należy się wykluczenie z partii bez wzglądu na wiek - powiedział odnosząc się do wcześniejszych wypowiedzi Tadeusza Cymańskiego. Poseł oburzał się, mówiąc: "ktoś w wieku mojego syna nie będzie pokazywał mi drzwi".
Jak uważa rzecznik PiS, na prawicy nie mają żadnych szans osoby, które podważają przywództwo Jarosława Kaczyńskiego.
TVN24, wit