Logo Polskiego Radia
IAR
Martin Ruszkiewicz 15.11.2011

Pożar w Czempiniu. "To był przerażający widok"

Sytuacja już jest pod kontrolą, ale wyglądało to naprawdę groźnie - twierdzą strażacy, którzy od poniedziałku gasili pożar zakładu zajmującego się recyklingiem odpadów w Czempiniu.
Pożar w Czempiniu. To był przerażający widok(fot. PAP/Tomasz Wojtasik)

Ruiny hali, zarwany dach, a wokół nadpalone plastikowe pojemniki i metalowe puszki - tak wygląda zakład recyklingu w Czempiniu po poniedziałkowym pożarze. Właściciel zakładu straty szacuje na blisko 2 mln zł. Dopiero we wtorek strażacy weszli do środka zniszczonej hali.

- Teraz nad ruinami hali produkcyjno-magazynowej unoszą się tylko kłęby dymu, ale wczoraj widok był przerażający. Dzisiaj możemy stwierdzić dlaczego ten pożar tak szybko się rozwinął. Nagromadzenie dużej ilości materiału palnego spowodowało to, że w pierwszej fazie ten pożar objął całe te pomieszczenia. Dochodziły do tego wybuchy i eksplozje - wyjaśnił zastępca komendanta policji Andrzej Ziegler.

Hala do rozbiórki

Pomimo działań ponad 120 ratowników hala spłonęła doszczętnie, ogień strawił też kilkaset ton odpadów. Do szpitala z poparzeniami trafiły cztery osoby, dwie z nich w stanie ciężkim. Wstępne straty szacowane są na ponad 1,4 mln zł.

- Dwie osoby zostały zatrzymane z rozległymi oparzeniami kończyn w szpitalu w Kościanie. Jedna, której stan zdrowia lekarze oceniali jako poważny, została przetransportowana do szpitala w Poznaniu - podkreślił oficer prasowy Mateusz Marszewski.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Przyczyną pożaru było - zdaniem Zieglera - niedochowanie reżimu technologicznego albo niewłaściwe działanie którejś z maszyn. Podczas akcji zużyto tak dużo wody, że przejściowo spadło ciśnienie w kranach w Czempiniu.

Radio Merkury/mr