Logo Polskiego Radia
PAP
Artur Jaryczewski 18.11.2011

Kempa: oszczędzanie? Niech Tusk zacznie od siebie

Posłanka Solidarnej Polski oceniła, że Donald Tusk w swoim expose, oprócz zwiększenia podatków i zabrania ulg, nie zaproponował zupełnie nic.
Kempa: oszczędzanie? Niech Tusk zacznie od siebiefot. PAP/Radek Pietruszka

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

- Zwiększyć opodatkowanie rolników, zwiększyć opodatkowanie księży, emerytów zmusić do pracy, młodym zabrać internet - to dzisiaj są pana pomysły z expose. Panie premierze, głosowały na pana kobiety, dostały siedem lat dłuższych robót. Głosowały na pana rodziny, zabrał pan im becikowe, a Kościół za to, że się nie opowiedział, zapłaci ZUS. My pana nie poprzemy - powiedziała Beata Kempa.

Według niej, po czterech latach rządu Platformy stoimy na granicy bankructwa, a w odczuciu społecznym rozdźwięk między tym, co jest kreowane przez rząd w mediach a rzeczywistością, stale się powiększa.

- Jedynym lekarstwem na obniżenie długu, jaki pan zaproponował w swoim expose na najbliższe cztery lata, jest likwidacja ulgi internetowej i innych ulg. W ten sposób ani znacząco nie obniżymy długu, ani nie staniemy się krajem nowoczesnym - powiedziała posłanka Solidarnej Polski.

Jak oceniła, proponowana przez Tuska polityka nie rozwiązuje kompleksowo i całościowo problemów społecznych i gospodarczych. - Potraktował pan je dzisiaj bardzo wybiórczo, zapominając w swoim expose o ludziach młodych. Ruch Palikota obiecuje trawkę, być może pan się do tego przychyli, jak będzie panu potrzebny kolejny do brydża. Panie premierze, co dalej po tej trawce? - mówiła Kempa.

Czytaj więcej w relacji - Dzień na żywo>>>

aj