Logo Polskiego Radia
IAR
Artur Jaryczewski 29.11.2011

Europa komentuje: nacisk na Berlin istotny

Brukselski ekspert z Centrum Polityki Europejskiej powiedział, że wygłoszone tezy przez Radosława Sikorskiego nie są receptą, która pozwoli natychmiast ugasić pożar w strefie euro.
Posłuchaj
  • Europa komentuje wypowiedź Radosława Sikorskiego - korespondencja Beaty Płomeckiej (IAR)
Czytaj także

Zobacz galerię Dzień na zdjęciach >>>

Przemawiając w Niemieckim Towarzystwie Polityki Zagranicznej Radosław Sikorski przedstawił przyszłą wizję Unii Europejskiej. Apelował o zaangażowanie Niemiec w obronę strefy euro i proponował reformy unijnych instytucji, wymagające zmiany traktatu. Mówił między innymi o ogólnoeuropejskiej liście kandydatów do Europarlamentu, o połączeniu stanowiska przewodniczącego Rady Europejskiej i szefa Komisji Europejskiej, a także o zmniejszeniu liczby komisarzy.

Rzeczniczka Komisji Europejskiej powiedziała, że wkład w dyskusję dotyczącą działania Unii jest mile widziany, ale nie jest przyjęte, by komentować każde wystąpienie, na każdym etapie. - Dyskusja w sprawie zmian traktatowych i przyszłości Unii trwa i przyjmujemy wszystkie uwagi. Ale instytucjonalne sprawy, jakkolwiek ważne, nie są rozwiązaniem problemów, z którymi obecnie się zmagamy - dodała Pia Ahrenkilde Hansen.

W podobnym tonie komentuje wystąpienie szefa MSZ brukselski ekspert z Centrum Polityki Europejskiej. Janis Emmanuilidis powiedział Polskiemu Radiu, że wygłoszone tezy to nie jest recepta, która pozwoli natychmiast ugasić pożar w strefie euro. Według niego ważna natomiast była presja wywierana na Niemcy, by zrobiły więcej dla ratowania wspólnej waluty. - Nacisk na Berlin jest istotny, bo niemieckie władze powinny szybciej i skuteczniej reagować na kryzys - powiedział.

Stare "nowe" pomysły

Tego samego zdania jest ekspert z brukselskiego Centrum Studiów nad Polityką Europejską. Paul Ivan przypomniał w rozmowie z Polskim Radiem, że Niemcy to kraj, który najwięcej płaci na utrzymanie strefy euro, ale najwięcej też korzysta gospodarczo na obecnych relacjach z krajami eurolandu.

A pozostałe tezy, dotyczące reform instytucjonalnych? Obaj eksperci podkreślają, że nie są wcale nowe, bo tego typu pomysły padały już wcześniej. - Choć idą w dobrym kierunku - skomentował Janis Emmanuilidis. Jego zdaniem odpowiedź na pytanie o przyszłość Unii i reformy instytucjonalne z pewnością szybko nie padną, ale sama dyskusja na ten temat będzie istotna.

IAR, aj