Logo Polskiego Radia
IAR
Katarzyna Karaś 06.12.2011

Rosja: 300 osób spędziło noc w areszcie

Zwolennicy opozycji, którzy wzięli udział w powyborczej demonstracji w Moskwie staną dziś przed sądem za zakłócanie porządku publicznego.
Rosja: 300 osób spędziło noc w areszciefot. PAP/EPA/SERGEI CHIRIKOV
Posłuchaj
  • Maciej Jastrzębski z Moskwy (IAR): 300 osób w aresztach po demonstracjach w Moskwie
Czytaj także

Zwolennicy m.in.: Frontu Lewicowego, ruchu Solidarność i Partii Narodowej Wolności uczestniczyli w powyborczej demonstracji na Czystych Prudach, w centrum Moskwy. Pod hasłami "dość wyborczych fałszerstw" i "Putin wynocha" domagali się dymisji prezydenta Dmitrija Miedwiediewa i premiera Władimira Putina oraz unieważnienia wyników niedzielnych wyborów parlamentarnych.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Według różnych źródeł, w demonstracji wzięło udział od około 4 do 8 tysięcy osób. Po jej zakończeniu najbardziej krewcy zwolennicy radykalnej opozycji chcieli swoje zastrzeżenia co do uczciwości niedzielnego głosowania wykrzyczeć bezpośrednio pod oknami Centralnej Komisji Wyborczej. Gdy przerwali zagradzający im drogę kordon policji, funkcjonariusze użyli pałek i zatrzymali około 300 osób.

Do aresztu trafili liderzy radykalnej opozycji: Ilia Jaszyn, Aleksander Nawalnyj i Jewgienia Czyrikowa. Wszyscy, jeszcze we wtorek staną przed sądem. Grożą im kilkudziesięciodniowe areszty. Demonstracja powyborcza odbywała się za zgodą władz stolicy.

Jedna Rosja w wyniku wyborów uzyskała 238 miejsc w w liczacej 450 Dumie, wcześniej miała ich 315. Największa partią opozycyjną jest Partia Komunistyczna, która ma 92 miejsca w Dumie, trzecia jest Sprawiedliwa Rosja, która zdobyła 64 miejsca, a czwarta - ultranacjonalistyczna Liberalno-Demokratyczna Partia Rosji - która ma 56 mandatów.

W dniu głosowania zostały sparaliżowane opozycyjne portale infomacyjne, m.in. radiostacji Echo Moskwy, dzienika "Kommiersant" i magazynu "Nowe Czasy". Obserwatorzy OBWE orzekli także, że dochodziło do fałszerstw na rzecz Jednej Rosji.

IAR,kk