Logo Polskiego Radia
IAR
Martin Ruszkiewicz 09.12.2011

Pacjent sam poświadczy, czy jest ubezpieczony?

Ministerstwo Zdrowia proponuje, by pacjenci u lekarza składali oświadczenie, że są ubezpieczeni. Rząd chce załagodzić w ten sposób spór z lekarzami o recepty.
Pacjent sam poświadczy, czy jest ubezpieczony?sxc.hu

"Rzeczpospolita" pisze, że medycy zapowiadają, iż od stycznia nie będą informować na receptach, czy pacjent ma prawo do kupowania refundowanych leków. Chorym grozi więc, że po Nowym Roku będą w aptekach płacić pełną cenę leku, bez dopłaty Narodowego Funduszu Zdrowia. Lekarze się przeciwko temu zbuntowali.

"Najpierw na portalach społecznościowych, potem przez związki zawodowe i samorząd medyczny zaczęli się domagać wykreślenia z ustawy refundacyjnej przepisów mówiących o tym, że NFZ może im kazać oddać pieniądze za źle przepisaną receptę. Chodzi między innymi o wpisanie wbrew stanowi faktycznemu, że pacjent jest ubezpieczony" - czytamy w "Rzeczpospolitej".

Lekarze nie chcą ponosić konsekwencji

Naczelna Rada Lekarska wydała oświadczenie, że skoro lekarze mają ponosić odpowiedzialność za błąd, to tej informacji w ogóle nie będą wpisywać na recepty. Takie oświadczenie wydała Naczelna Rada Lekarska. Oprotestowała ona też inne rozwiązanie wynikające z ustawy - zobowiązywanie lekarza, by na recepcie pisał, jaki jest poziom refundacji każdego leku. Może to być 30, 50 lub 100 procent ceny lub ryczałt 3,20 zł.

Z informacji gazety wynika, że Ministerstwo Zdrowia rozważa rozwiązanie polegające na tym, żeby pacjent podczas wizyty u lekarza składałby pisemne oświadczenie, że jest ubezpieczony. Wtedy chory nie musiałby przy każdej wizycie pokazywać np. aktualnego druku RMUA.

Zobacz galerię Dzień na zdjęciach >>>

"Rzeczpospolita"/mr